Teraz przyszedł czas na przedstawienie innej sylwetki. Mój badacz, osoba silnie skorelowana z 'dark academy aesthetic' już od paru dobrych lat,
Charles Myrnin Hucksberry.
->
tablica
->
playlista
Co mogę zagwarantować?
- nie ucieknę, bo jestem adminem i to z długim stażem (przymarzłam do fotela, wydało się)
- podrzucę pomysły, w tym potencjalne relacje z innymi postaciami (mam kilka swoich, ale spokojnie, są jeszcze inni)
- podpowiem jak się zorganizować w przypadku KR i umiejek, jeśli będziesz potrzebować pomocy
Poszukiwania:
Welcome to my science world
Magiczni badacze, uczestnicy czarodziejskich konferencji poświęconych nauce, myśliciele, wynalazcy, wszelacy ludzie nauki i sztuki, łączcie się. Wymieniajmy się listami, poglądami, unikajmy się lub działajmy wspólnie, róbmy sobie na złość lub starajmy się podołać w tych trudnych czasach. Przetrwać. Z niektórymi z Was Charles może mieć do czynienia na co dzień, np. chodząc w te same miejsca, należąc do tych samych klub czy stowarzyszeń. Wszystko jest do zrobienia.
Mile widziani są też dziennikarze dla których z jakiegoś powodu figura Charlesa Hucksberry'ego mogłaby być interesująca. Tajemnica? Jego rodzina? Dziwne przypadki w jego otoczeniu? Teorie spiskowe? Nauka i jego badania czy podróże? Do wyboru do koloru.
Aktualne (nieograniczone)
Ci wybrani
Od pewnego czasu chodzi za nim pewna myśl. Myśl utworzenia grupy ambitnych czarodziejów, gotowych na zgłębianie magii na poważnie. Jej struktury, przepływu, oddziaływania, ale nie tylko. Widzę Charlesa jako inicjatora, ekscentrycznego przewodniczącego, który skupiał się na nauczaniu głodnych wiedzy umysłów, przy równoczesnej kontemplacji świata jako takiego. Nieważne jest pochodzenie, wiek czy płeć. Liczy się pociąg do wiedzy. Zagraj z nim w grę pt. "
Spróbuj mnie przekonać, że warto na ciebie poświęcać czas". Można pod to podpiąć także próby zakończone porażką.
Aktualne (4 wolne miejsca)
Nemezis
Nie pamięta, kiedy było ich pierwsze spotkanie i jak ono wyglądało - o ile w ogóle było, bo wszak zawsze mogłeś obserwować mnie z ukrycia. I z tego ukrycia próbować sabotować. Charlesa badania, może nawet jego pracę w Hogwarcie - wcale by się nie zdziwił. Czyżbyś miał coś wspólnego z tamtym wypadkiem Hucksberry'ego? Mogłeś mieć jakiś powód - nie odpowiadał ci jego sposób bycia, może coś o nim od kogoś usłyszałeś, kiedy byli razem w Hogwarcie, a może stało się to całkiem przypadkiem? Pewnie lubisz zagadki, co jakiś czas dostaje on od ciebie listy, które zazwyczaj ignoruje, bo już się domyślił, że próbujesz zwrócić na siebie jego uwagę, a on takiej satysfakcji nie zamierza ci ofiarować. Ale masz czas. I pieniądze zapewne też.
Aktualne