Nowinki z forum
Aktualnie pracuję nad dwoma elementami na forum. Pierwszym z nich jest Pradawna Energia, jaka to pojawiła się w nowym opisie Rycerzy Zodiaku.
Zarzucam krótki fragment jaki pojawi się w opisie. Może jeszcze, delikatnie ulec zmianie, gdyż zależy mi na tym, aby wszystkie elementy z tym związane zostały połączone w logiczną całość:
“Pradawna Energia to źródło wszystkiego, co dobre, dająca moc Prabóstwom, jacy mogli przekazać ją swoim dzieciom, wszystkim Bogom i Boginiom. Nazywana inaczej Pierwotną Energią.
Życiodajna energia, jaka dała życie trzem Nornom, doglądającym przeszłość, teraźniejszość i przyszłość, a także Obserwatorom, którzy bacznie obserwują z daleka, to co dzieje się w każdym ze światów i o jakich praktycznie nikt nie wie.
Tam, gdzie Pradawna Energia uraczy swoją obecnością rośnie trawa, zakwitają wszelakie kwiaty, drzewa i krzewy wydają owoce, a ziemia warzywa. Ustępują wszelkie choroby, nawet te nieuleczalne i śmiertelne, rany goją się, nawet te na sercu, czy psychice. Przyjemny i ciepły wiatr przemyka pomiędzy istotami żywymi, roślinnością, dając znać, że oto jest, nadchodzi Blask nad Blaskami. Powiada się, że to właśnie od niej, dzięki niej narodził się Duch Święty, dała życie Mesjaszowi, kiedy jego matka została obdarowana cząstką jej mocy. Z pomocą Pierwotnej Energii powstał Święty Graal, dający niesamowitą moc dowódcom Rycerzom Zodiaku. Dlatego uchodzi za coś pięknego, niesamowitego, za nieskończone źródło przeciwstawne Pierwiastkowi Ciszy, którego moce potrafi stłumić, zniwelować, tak jak on potrafi zrobić to z jej mocami.
Skryta w sercu drzewa Yggdrasilu, jesionu tak ważnego przez pradawne ludy Starego Świata. Trzyma wszystko w należytym porządku, w równowadze, a każde zawirowania odczuwają nie tylko Prabogowie ich dzieci, ale również cały świat z Rycerzami Zodiaku na czele”.
Czym jest Pradawna Energia?
Pradawna Energia to mistyczna nieskończona i wieczna energia, moc jaka narodziła się na samym początku tego wszystkiego. Źródło mocy Apokalipsy, jak również Solary. Częściowo przekazana ich dzieciom, a także Rycerzom Zodiaku, którzy mogą czerpać niewielką jej część. Stąd, blokada ich mocy.
Stworzona w tym samym czasie co Korozja, jednak silniejsza i mocniejsza, stłamsiła go, więc nie był tak wyczuwalny, jak wcześniej. Jego zupełne przeciwieństwo. Dobro, czystość i wszystko, co pozytywne związane jest właśnie z nią, Pierwotną Energią, Mocą Pierwotną, Nieskończonym Źródłem. To dzięki niej, kiedy Prabóstwa zaczęły poznawać emocje, kierować się nimi i pozwalali, aby przejęły nad nimi kontrolę powstała Magia Żywiołów. Zaś czystym przypadkiem Magia Czasu została powołana do życia. Pozwoliła także narodzić Nocto, który był pierwszym zrodzonym Boskim Potomkiem z czystej miłości. Dlatego Pierwotna Energia reaguje na to właśnie uczucie najmocniej, najsilniej, co pozwala nie tylko nieśmiertelnym, ale również tym śmiertelnym na odczucie chociaż przez moment jak potężne jest Nieskończone Źródło.
Wyobrażana jako sześcioramienną pulsującą jasnym, wręcz złotym blaskiem gwiazdą. Często lewitującą nad zieloną polaną, wokół której znajduje się mnóstwo przeróżnych drzew. Od iglastych, po liściaste. Niekiedy, wielu jej badaczy twierdzi, że dookoła niej latają złote motylki strzegące jej niczym najcenniejszego skarbu. Nikt jej jednak nigdy nie widział, za wyjątkiem Apokalipsy, Solary, Nocto, a także jednego Rycerza Zodiaku, jednego z pierwszych. Możliwe, że było więcej takich przypadków, ale nikomu nie udało się dojść do takich informacji.
W rzeczywistości nie jest gwiazdą. Tylko j ą przypomina z powodu blasku jaki emanuje z tej pięknej, złotej kuli, której światło przypomina bicie serca. Jak się jej uważnie przyjrzy, da się dojrzeć okrągłą bańkę w jakiej znajduje się serce Pierwotnej Energii. Kształtem przypomina serce żywej istoty, ale tylko kształtem. Posiada także odnogi, które przypominają cieniutkie niteczki znikające poza okrągłą osłonę. Jednak, jakby można było je dojrzeć, to zdawałyby się oplatać wszystkie światy, każdy ich element, każdą żywą istotę, każdą roślinę. Dlatego też magia jest źródłem życia, o jakim przez wiele lat nie miano pojęcia w niezliczonych światach. Wszystko to, zmieniło się kiedy nastąpiła Apokalipsa i zawirowania, które dały moc i siły Pierwiastkowi Ciszy. Pojawienie się tak niestabilnej i przeciwstawnej energii uderzyło z ogromną siłą w Pradawną Energię, przez co wszyscy mogący korzystać z jej mocy zostali jej tymczasowo albo pozbawieni, albo ich moce zostały ograniczone. I to przez tę całą sytuację, Nocto, skażony Pierwiastkiem Ciszy miał sporą przewagę nad nimi.
To Pierwotna Energia odpowiada za wszystko, co dobre, za stworzenie magii, za życie, za uzdrawianie. Dała życie prabóstwom, a oni mogli przekazać ją swoim boskim potomkom. Ona odpowiada za moce Rycerzy Zodiaku, ale też za stworzenie Białej i Czarnej materii, z jakiej narodziły się anioły i demony. Jest czystym pięknem i pozytywnym. Czymś, co zawsze przynosi ciepło, miłości bezpieczeństwo.
Kolejnym element jaki dostanie re-work to wszystko co związane ze śmiercią i kim są Żniwiarze, Jeźdźcami Apokalipsy, a także krainą Śmierci. Tutaj również staram się połączyć wiele elementów w logiczną, spójną całość związaną z wieloma mitologiami.
Zarzucam fragmencik:
“Śmierć od zawsze miała pełne ręce roboty. Nawet kiedy wszystko dopiero się rodziło, kiedy ona już na wszystko patrzyła, zabierała życie. Zabierała życie tym wszystkim Iskrom, które były spaczone, chore, słabe, lub zwyczajnie, kiedy przybył ich kres. Z czasem jednak pracy przybywało, a rąk do pracy coraz bardziej brakowało. Dlatego poprosiła o pomoc. Chciała, aby wybrani przez nią śmiertelnicy, mogli trwać u jej boku i pomagać odejść innym do lepszego świata, jak to powiadali. Jednak nie tylko o to chodziło. Ktoś, poza nią, kiedy Śmierć nie mogła tego robić, musiał pilnować tych Iskier, które już reinkarnować nie mogły. Te, których blask i światło zgasło. Zwaszcza że pośród nich był te, które lepiej trzymać w zamknięciu. Temu jej kraina jest smutna, ale jednocześnie taka piękna.
Aniołowie i Demony Śmierci, wraz z Ponurymi Żniwiarzami pomagają Śmierci pilnować porządku Życia i Śmierci, a kiedy ktoś próbuje je łamać natychmiast interweniują. Gdyby nie ona, gdyby nie oni cykl życia w ogóle by nie istniał. To strażnicy z Mrocznej Krainy, Mrocznej Krainy zawieszonej poza czasem i przestrzenią, którzy zarówno w nagrodę jak i za karę mają kroczyć ścieżką Życia i Śmierci. Patrzeć jak uchodzi życie, jak nadchodzi jego kres i docenić bardziej życie i pokazać, że Śmierć nie tylko zabiera, lecz uzdrawia tych, co chcą zostać uzdrowieni.”
Kim jest Śmierć i za co odpowiada?
Śmierć to nieśmiertelny byt, jaki narodził się wraz z Solarą i Apokalipsą. Dlatego uznawana jest za jeden z najstarszych bytów na świecie.
Tak, jest kobietą którą zdaje się wyglądać jakby jadła naprawdę niewiele. Bardzo szczupła, z dobrze zarysowanymi kośćmi. Twarz zawsze zdaje się być ozdobiona smutkiem, niekiedy zmęczeniem. To jest jednak bardzo złudne, gdyż Śmierć nie odczuwa żadnych emocji. Niebieskie, wręcz przenikliwe spojrzenie w jakim widać życie tego, który w nie patrzy, nawet przez moment. Wzrok, w jakim bardzo szybko można się zatracić, a jakiego nie sposób zapomnieć. Głos ma chłodny, beznamiętny, bez emocji, czasami tworzący ciarki na plecach, zaś innym razem koi, niczym ten należący do matki. Zawsze ubrana w ciemny płaszcz z kapturem, zakrywający wątłe, ale jednocześnie silne ciało. Nigdy nie chodzi w butach, gdyż uważa je za zbędny ciężar, który przykuwa do ziemi. Stąd, zdejmuje je nawet tym, po których przychodzi.
Posiada magiczne zdolności panowania nad Życiem i Śmiercią. Jest magiem, z którym trzeba się liczyć, bo i sami Bogowie i Boginie czują przed nią respekt. To jedna z nielicznych osób, która wprawdzie zabić ich nie może, ale jest w stanie odebrać im młodość i sił w ramach kary za łamanie Boskiego Prawa. Chociaż i od tego jest wyjątek. Jeśli Apokalipsa wyrazi zgodę posiada moce mogące zabić tych, którzy uchodzą za Nieśmiertelnych. Eter, zwany inaczej Chronosem przekonał się na własnej skórze co znaczy łamać Boskie Prawo i jak potężna jest moc samej Śmierci.
Czasami grywa na harfie, a melodia słyszana jest przez wielu, w całym wszechświecie, jednak tylko nieliczni mają ten przywilej, aby zasłyszeć niewidoczne nuty wygrywane przez samą Śmierć.
Odpowiada przede wszystkim za utrzymanie równowagi, harmonią między życiem a śmiercią. To ona, z pomocą Księgi Życia i Śmierci ma wgląd w to kto i kiedy się narodzi, ale kto jak i kiedy umrze. Do tych zadań wyznacza swoich podwładnych, do jakich zaliczają się Bóstwa Śmierci, ale równie Anioły i Demony Śmierci, nazywani niekiedy Żniwiarzami Śmierci, czy Piewcami Śmierci.
--------------------
Pełne, jak i skrócone opisy pojawią się, gdy ukończę pracę nad nimi!
ps. Nadal szukam ludzi do ekipy forumowej!