#103 Przez ostatnie lata

Miejsce na tematy w których od ponad roku nikt się nie udzielał.
ODPOWIEDZ ]

#38290 19 lut 2018, 22:26

"fór" - a co to jest że tak zapytam?
https://pl.wiktionary.org/wiki/forum

Awatar użytkownika
O mnie
Jestem dumnym dziwakiem z zabójczym ćpuńskim spojrzeniem.
Przepychać lubię się jedynie na fabule.
Moje RPGi
Kołysanka i Midgard
Pomógł(a) : 6 razy
 disaster69

#38293 20 lut 2018, 0:33

Myślę, że sporo for poszło w mechanikę, udoskonalanie grafiki, kodów i sposobu przedstawienia. Coraz bardziej - przynajmniej w części PBF-ów - są rozbudowywane informacje o świecie przedstawionym, sprawdzanie informacji o danym miejscu, dodawanie jakichś smaczków pod coś, co już istnieje. Wydaje mi się, że szanse na dobrą zabawę są nadal, ale poniekąd dzisiejsi gracze stali się bardziej wymagający, choć przy dobrym sprawdzeniu tego, co oferują dostępne na rynku PBF-y, każdy znajdzie coś dla siebie. <3

Obrazek
Wide open ears
Disarm the dream tickler
In the constant moment
Let the blood flow

Awatar użytkownika
O mnie
Jestem dumnym dziwakiem z zabójczym ćpuńskim spojrzeniem.
Przepychać lubię się jedynie na fabule.
Moje RPGi
Kołysanka i Midgard
Pomógł(a) : 6 razy
 disaster69

#38295 20 lut 2018, 0:51

Wydaje mi się, że nie, ale to też zależy od forum, które wybierzesz. Jak wspominałam, każdy znajdzie coś dla siebie, a przynajmniej powinien, bo choć część for poszło mocno w tę strefę wykonawczą to nadal są miejsca dość luźne, poza tym ze względu na to, że forom ogólnie zależy na graczach - a jest ich mniej niż kiedyś - to powinni pomóc wdrążyć się w dany klimat :D

Obrazek
Wide open ears
Disarm the dream tickler
In the constant moment
Let the blood flow

Awatar użytkownika
O mnie
Jestem dumnym dziwakiem z zabójczym ćpuńskim spojrzeniem.
Przepychać lubię się jedynie na fabule.
Moje RPGi
Kołysanka i Midgard
Pomógł(a) : 6 razy
 disaster69

#38297 20 lut 2018, 1:23

Pewnie ma, bo też dochodzą niesnaski między graczami a administracją, albo po prostu między graczami, często też gracze szukają czegoś "nowego" w danej tematyce, pomimo jakichś tam stałych for. Składa się na to mnóstwo czynników. W Oku Edenu pojawia się wiele ciekawych tematów, w tym właśnie odnośnie malejącej liczby graczy, z którą niewiele możemy zrobić. A właściwie... możemy próbować zachęcić innych, zwłaszcza tych młodszych, informować o tym że jest coś takiego jak PBF. Pozostaje tylko pytanie, ilu graczy jest w stanie poprowadzić świeżych kompanów za rączkę? Nadal pojawiają się nowe fora, które łatwo padają lub też dzielnie trzymają się na powierzchni. Fora HP to też inna działka. Wiem, że podałaś to jako przykład, ale z doświadczenia mogę Ci powiedzieć, że jest ich o wiele mniej niż kiedyś. Składa się na to dużo rzeczy, choćby to, że te, które są obecnie na rynku mają pełne determinacji osoby w administracji, wprowadzają zmiany, urozmaicenia, mają rozbudowane zaplecze, mają oddanych graczy, etc. Jednak z drugiej strony jest chociażby problem z tym że książki i filmy z uniwersum Harry'ego Pottera dobiegły końca. Ludzie, jeśli już szukają, pragną czegoś związanego najczęściej z Fantastycznymi Zwierzętami. Coraz mniej graczy marzy o tworzeniu ucznia lub braniu udziału w walce dobra ze złem.
Jeśli będziesz mieć czas, przejrzyj inne tematy w tym dziale, pojawia się tam sporo różnych argumentów, kwestii jak to teraz wygląda. Nie oznacza to, przynajmniej moim zdaniem, że jest gorzej niż kiedyś. Bardziej przychylam się ku opinii, że jest po prostu inaczej.

Obrazek
Wide open ears
Disarm the dream tickler
In the constant moment
Let the blood flow

#38311 20 lut 2018, 15:09

Bo trochę mnie to kole: słowo „forum” odmienia się tak jak „liceum”. Także pisze się „kilka forÓW”, a nie „kilka for”.

I szczerze mówiąc nie wiem, czy jest teraz mniej graczy. Nie wydaje mi się. Raczej stawiam na to, że wcześniej każdy z nas tworzył więcej multikont. Ja za dzieciaka nie schodziłem poniżej 10. Nic dziwnego, że fora wydawały się „bardziej wyładowane”. Teraz, gdy statystyczny gracz ma wiek co najmniej licealny (a nie, jak wcześniej, gimnazjalny albo jeszcze niższy) nie może sobie pozwolić na następne konta, bo nie miałby na nie czasu. Chęci. Cierpliwości.

Ale popieram, że fora bardzo się rozwinęły. Graficznie. Pod kątem kodów. Opisów. Samych postaci. Norm. W zasadzie wydoroślały, bo my też wydorośleliśmy. Osobiście niczego im nie ujmuję. Nadal uważam, że są świetną zabawą. Jasne, coraz rzadziej spotyka się wątek, w którym codziennie pojawia się po 50 postów, ale za to można podszkolić sobie warsztat pisarski — bo odpisy to już nie tylko pięć zdań na krzyż.

Forów jest mniej, bo dawniej nie trzeba było posiadać doświadczenia, żeby postawić swój projekt na nogi. Teraz taki początkujący admin ma ciężko — wzrosły wymagania, którym nie zawsze podoła, nawet jeżeli sam zamysł ma dobry i chęci też spore. Bo czasami brakuje „odpowiedniej” grafiki, a jesteśmy wzrokowcami i nie chce nam się już przesiadywać na czymś, co zostało przeżute przez painta. Bo innym razem grafika jest okej, ale opisy uniwersum mają luki i ortograficzne potknięcia, na co potencjalni userzy kręcą nosami, bo nie będą rejestrować się na forum, gdzie władzę posiada analfabeta.

Inaczej też się patrzy na kwestie niektórych tematyk. Jeżeli gdzieś w naszym światku prosperuje forum w danym uniwersum, to większość nie będzie chciała wchodzić im w paradę — bo lepiej stworzyć coś nowego niż odgrzewać kotlet. Kiedyś to nie stanowiło problemu. Mało było forów zwierzęcych kropka-w-kropkę? Albo Naruto? Szkolnych? Więc właśnie.

Pisałbym dalej, ale muszę spadać do roboty. *kaszl*

Awatar użytkownika
O mnie
Bździągwa
Moje RPGi
Londyn
 Banshee #2857

#38322 20 lut 2018, 17:46

Już nie przesadzajcie.

3 lata temu to nie jest jakiś przeogromny czas. 3 lata temu nie pisało się już jednolinijkowców, grali raczej licealiści, studenci i dorośli, niż osoby młodsze, a fora już dawno przykładały dużą wagę do informatorów, rozpisywania tematów organizacyjnych, mechaniki jeśli było to wymagane i szaty graficznej.

3 lata temu to jakoś rozwój trendu grzebania w templates na forumpolish, a nie początki znajomości z PBFów z cssem, a takie można odnieść wrażenie z niektórych postów.

W zasadzie to niewiele się zmieniło. Pula graczy jest podobna - na pewno jeśli chodzi o wiek i charakterystykę. Podział między SLami, a fantasy oceniam jako niestety bardzo wyraźny - nawet wyraźniejszy niż wtedy i niespecjalnie mi się to podoba. Ale z tego powodu zależy też o który typ forów pytasz.

Na typowych miastach i miasteczkach może zaskoczyć cię trend do coraz ostrzejszych zasad mówiących o tym, co musisz zrobić żeby wizerunek zatrzymać. Już nie wystarczy że zmieścisz się w terminie. Zmniejszyła się ilość forów, to na pewno, zwykle jest tylko jedno na dany temat, albo wcale.
"Modne" zrobiło się testowanie różnych urozmaiceń typu odznaki, achievementy i tym podobne. Mniej się za to spotykam z wydarzeniami losowymi, za które można np. zdobyć kolor, postami od MG w informatorach itp.

Jeśli chodzi o fantasy, to szczerze? W mojej opinii są dokładnie takie same jak trzy lata temu. niewiele się na nich zmieniło. Może oprócz tego, że kiedyś bardziej stawiały na dowoloność i kreatywność graczy, a teraz wiele rzeczy masz narzucone z góry, żeby uniknąć chaosu.

O zwierzęcych nic nie wiem, nie przesiaduję.

A co do ludzi, no to zawsze pbfiarze byli dosyć specyficzną gromadką. Nie tylko ja zauważyłam, że zwykle na forach siedzą ludzie, którzy mają jakieś problemy - społeczne, czy zdrowotne, a to się odbija na ich zachowaniu. Co nie znaczy, że jesteśmy źli, fora są nudne, nie da się bawić.
Przeciwnie. Można trafić na nic niewarty szmelc, można trafić na perełkę, która pozwoli ci zapomnieć o otaczającym cię świecie. Super znajomych, czy przyjaźnie na długie lata też nadal można znaleźć. Choć sporo jest też kłótni i dram.

Więc pozostaje po prostu spróbować! W mojej opinii tak naprawde niewiele się zmieniło, ale nikt nie będzie w stanie powiedzieć, czy Tobie, czy komuś innemu, obecne PBFy przypadną do gustu.

Awatar użytkownika

#38325 20 lut 2018, 18:33

Jestem w podobnej sytuacji co ty, bo miałam przerwę 4 lata. Największe zmiany to widzę w sobie. Grałam wtedy na wielu forach, miałam po kilka postaci na każdym z nich, a teraz ograniczam się (jak już gram) do jednego czasami dwóch i robię tylko jedną postać. Wolę się bardziej skupić na tej jednej osobie i ją rozwijać fabularnie. Mam mniej czasu na niż kiedyś i podejrzewam, że z innymi ludźmi jest podobnie (jestem na niektórych forach na bieżąco z fabułą, czytam gry interesujących mnie osób, ale sama się nie rejestruję, bo czas mi na to nie pozwala) Mam też tak, że na forach piszę tylko posty fabularne, nie chce mi się udzielać w żadnych offtopach, a nawet na sb rzadko cokolwiek piszę. Jest to dla mnie duża nowość, bo kilka lat temu to cały czas z kimś pisałam nawet poza forum.
A jeśli chodzi o fora to aż takich wielkich zmian nie zauważyłam. Już wtedy przykładano dużą wagę do wyglądu i zamieszczanych na nim początkowych treści jak, np. opisy działów, przewodniki itp. Posty były rozbudowane, profile wyglądały tak samo ślicznie jak teraz, gracze mogli mieć informatory, fb, ig, szafy, zwierzęta, samochody, jednorożce i inne drobne rzeczy.
Dlatego myślę, że przede wszystkim zmienili się ludzie. Czy są bardziej wybredni? Tak, ale sami siebie w pewien sposób tą wybrednością ograniczają, zwracając największą uwagę np. na wygląd forum czy wybranie wizerunku. Dla mnie te dwie rzeczy nie mają dużego znaczenia, bo na forum liczy się atmosfera. Jak jej nie będzie, to nawet najpiękniejsza grafika nie pomoże. Czy kiedyś grało się lepiej? Ja widzę poprawę pisania, ale gry ''kiedyś'' jak i teraz są równie ciekawe. To wszystko zależy od prowadzących je ludzi.

Awatar użytkownika
Moje RPGi
Morsmordre, What Comes After

 Katrina#9786
 5302161

#39206 20 mar 2018, 23:58

Dla mnie "kiedyś" było prostsze z wybitnie prostego powodu - miałam mniejszą wiedzę. Im więcej wiem na temat światotworzenia i pisania, tym większe mam wymagania co do graczy. Z drugiej strony, jestem dzieckiem for właściwie pozbawionych mechanik i szczerze mówiąc trochę się motam - nie umiem w kości ani w cyferki i choć wiem, że to stabilizuje rozgrywkę to ja jakoś tak... chciałabym wolności w tak dużej dawce, jak tylko to jest możliwe. Z tym, że często porządny świat nie idzie w parze z minimalną mechaniką. Ale to jest właśnie kwestia moich dziwnych wymagań, a nie PBFów samych w sobie.
Mówię o fantastyce oczywiście, o fantasy ściśle - bo choć o SF czytać mogę, ceniąc często bardziej niż fantasy, to jakoś nigdy na takim forum nie zawitałam i mi nie śpieszno.

ODPOWIEDZ ]