Znamy się od dawna, ale może jakoś nigdy nie było nam po drodze, czasem się kłóciliśmy i nie odzywaliśmy się do siebie tygodniami. A później? Jak zawsze się przeprosiliśmy i znów było dobrze.
Nigdy nie powiedziałam Ci, kim jestem naprawdę. Odstraszyłabym Cię tym, wiem. A może boję się zdradzić tę tajemnicę, bo będziesz chciał wykorzystać moją nieuwagę i zniewolić mnie? Tak zawsze było lepiej, wygodniej, ale może się mylę i mogę Ci zaufać?
Potrafimy razem spędzić dobrze czas. To na zabawie, to na rozmowie, siedząc przy kawie czy spacerując po parku – możemy chyba nazwać się przyjaciółmi z przypadku.
Jedną z moich słabości jest przywiązywanie się do ludzi. Jeśli ktoś mnie zainteresuje, będę wierna i nigdy nie zdradzę zaufania. To nie oznacza, że wszystkich kocham tak samo, nie. Przyjaciele są blisko, ale najbliżej serca masz chyba właśnie Ty. Nie wiem dlaczego, ale nie tylko mnie interesujesz i pociągasz. Jesteś wobec mnie szczery, potrafisz mi wytknąć wady i pocieszyć, gdy coś się po prostu spieprzy. Nie przeszkadza Ci to, że podróżuję i koncertuję, pewnie nawet nie słuchasz muzyki, którą wykonuję. A jednak przychodzisz czasem nas posłuchać, wspierasz mnie w pasji i nie wstydzisz się naszej więzi. Czy któreś z nas zrobi jakiś krok do przodu w tej znajomości? Chciałabym, ale nie potrafię Ci powiedzieć dlaczego. Może Ty powinieneś zrobić to pierwszy?
Nie chcesz zostać sam, wiem to. Ja też nie chcę zostać sama. Potrzebuję Cię w swoim świecie i chcę, byśmy dzielili się tym co łatwe i dobre, oraz tym, co trudne i bolesne.
Chcę, byś widział we mnie coś więcej niż inni, dostrzegał mnie, nie to kim jestem poprzez genetykę. Daj się uwieść nie selkie, a kobiecie, która potrafi być wierna i kochać do szaleństwa…
nieaktualne
Karl jest najmłodszym z synów pierwszego syna jarla, ma dwóch starszych braci (którzy oczywiście mogą zmienić imiona, te w klanach są roboczymi). Jesteśmy tu razem z Vivian - naszą siostrą i czekamy na resztę.
Jak wyobrażam sobie ich relacje? Starsi bracia poszli w rodzinne zajęcie, dlatego jeden jest jubilerem i poszukiwaczem kamieni szlachetnych, a drugi złotnikiem. Karl jest niejako czarną owcą rodziny, bo poszedł własną drogą. I możemy kombinować w różne strony, czy się dogadują czy nie. W mojej wizji dochodzi między nimi do sprzeczek czy poważniejszych kłótni, ale Karl nie da powiedzieć złego słowa na bliskich, mimo wszystko. Stara się po swojemu ratować reputację rodziny i pojawia się na wszelkich spotkaniach. Z siostrą ma bardzo bliską relację, zresztą ona mieszka u Karla. Bardzo chcemy zobaczyć tutaj naszych braci.
Nie chcemy zbyt wiele narzucać autorom, ale BARDZO ukochamy za te postacie. My do dramy i do zabawy jesteśmy.
aktualne
BĄDŹ MOIM NATCHNIENIEM
Karl ma za sobą niezbyt udane kilka miesięcy. Zakochał się, ale nic z tego nie wyszło. No i leczył ostatnio zawód miłosny. Ale żeby taka pierdoła do kwadratu się z niego nie zrobiła, szukam nowego obiektu westchnień. Mile widziana panna z dobrej rodziny, ale nie jest to koniecznością, w końcu on sam lubi się buntować i nie zawsze słucha starszych i mądrzejszych.
Najlepiej jakby się znali już nieźle, ale nie jest to wymogiem. Zależy w sumie kogo byśmy tu widzieli: dziewczynę powiązaną z jakimś klanem, czy nie. Rodzinka może mu kogoś wcisnąć, prawda? Ale może być zupełnie inaczej.
Poszukuję postaci, która wprowadziłaby trochę kolorów do jego szarego ostatnio życia. Karl to poczciwiec, panie traktuje jak damy i tak dalej. Oczywiście ma też poczucie humoru, czasem lepsze, czasem gorsze, ale posiada. Jest raczej kotem, który chodzi własnymi ścieżkami, ale może przetną się one ze ścieżkami tej drugiej osoby.
Tylko proszę: nie znikaj, bo ja staram się ratować właśnie postać, którą naprawdę lubię, ale nie ma ona zbyt wiele szczęścia.
aktualne
Kontakt dc: _amarylis
