Trzymam za was kciuki i do zobaczenia w styczniu
New Orleans or nowhere
Z każdą kolejną zapowiedzią coraz bardziej nie mogę się doczekać otwarcia forum
Trzymam za was kciuki i do zobaczenia w styczniu
Trzymam za was kciuki i do zobaczenia w styczniu
3
O mnie
cado, eze, lisowa, medusa, stokrotka, tucha
Moje RPGi
New Orleans
how did you fall in love with
new orleans?
Żałuj, babciu, że nie było cię tu w Boże Narodzenie!
Widziałaś kiedyś ozdoby świetlne w City Park rozwieszone na dębach? Zobacz, tu mam zdjęcia! Było tryliony milionów światełek, nie przesadzam! Nawet odwzorowali dom Kevina, co został sam w domu! I był też dinozaur, który się poruszał! Nooo, naprawdę! Patrz, nagrałem filmik. I oświetlone sanie Mikołaja z reniferami, którymi można było się przejechać! I cała scenka, jak Mikołaj próbuje wdrapać się na dach, żeby dostarczyć prezent i musi tam bić się z aligatorem, który jest strażnikiem tego domu! No naprawdę, nie oszukuję! Mamo, powiedz babci, że tak było!
Później mieliśmy przejażdżkę kolorowym i oświetlonym tramwajem na Jackson Square i śpiewaliśmy kolędy! Nawet ja dostałem śpiewnik, ale mama nie pozwoliła mi trzymać świeczki i ona trzymała dwie, jedną za mnie. Było tyle ludzi! Widziałem pastora z naszej parafii! I panią od francuskiego. I kilku kolegów ze szkoły. I Charlotte, no wiesz którą. Tę, co ma takie ładne warkocze. Uśmiechnęła się do mnie i pomachała, ale musieliśmy już iść, bo umówiliśmy się z wujkiem i ciocią na Bourbon Street.
Tam też było przepięknie! Babciu, te domy wyglądały jak z bajki! Światełka mieniły się tak różnymi kolorami, że nie dało się odwrócić od nich wzroku! Mówię ci, babciu, to wyglądało tak, jakby był jeden długi dzień! Zobacz, o tutaj, w tym domu stały dwa ogromne aniołki i śpiewały kolędy! Przed jednym stała prawdziwa ogromna chatka z piernika! Jak w Jasiu i Małgosi! I wszędzie wisiały długie łańcuchy. Mama to jakoś nazwała. Grilandy? Gilandy? Girlandy? O, tak girlandy! Było przepięknie!
Taaak, Boże Narodzenie to mój ulubiony dzień w roku.
I nie, nie tylko dlatego, że dostaje się prezenty!
Aaaaa, bo ty nie wiesz! W tym roku byliśmy w Wigilię na brzegu rzeki i rozpalaliśmy duże ognisko na wałach, żeby oświetlić drogę Mikołajowi. Było ich miliony, nie przesadzam! Takie ogroooomne były te ogniska! No, dwa razy większe niż tata. Albo nawet dziesięć! No gdzie babciu, ja się nie bałem, już duży jestem! Mama opowiadała mi też o Papie Noelu. Że to taki specjalny Mikołaj, który przypływa do Nowego Orleanu na takiej specjalnej łodzi, którą ciągnie zaprzęg aligatorów. Ale był u nas tylko jeden, bo nie dostałem podwójnych prezentów.
Było bardzo kolorowo, ale wiesz, co będzie bardziej kolorowe?
Mardi Gras!
Mama już zamówiła kilka rodzajów King Cake i w każdym ma być mały Jezusek! Ale wiesz, że w tym roku będę jechać na platformie w paradzie naszej dzielnicy? To się ładnie nazywa krewe. Ładnie, prawda? Pomacham ci! Będę rzucał koralikami. I dublonami. W zeszłym roku ktoś we mnie rzucił takim ostrym i miałem zszywaną brew. Zobacz, mam tu bliznę, hihihihi. A nasze dublony w tym roku są z miodem i pszczołą. Nie wiem, dlaczego. Ale są ładne! I pluszowymi pszczołami też będę rzucał. I miodami! Będzie super, zobaczysz!
A w ogóle wiedziałaś, że maski dla uczestników jadących na platformie są obowiązkowe? I nielegalne jest wejście na platformę bez maski? Tata mówił, że można za to pójść do więzienia! Wyobrażasz to sobie?! Ja mam przygotowany strój dinozaura z fioletowymi, złotymi i niebieskimi paskami i mam maskę jak zorro, z piórami w kolorach Mardi Gras. Nikt w ogóle nie wie, skąd wzięły się te kolory, wiesz? Pani nam w szkole mówiła, co symbolizują, ale podobno wybrano pierwsze lepsze kolory i tak już zostało. A maski były kiedyś symbolem równości, wiesz? Bo nikt nie wiedział, czy za maską znajduje się biedny, czy bogaty. Tak nam pani w szkole mówiła.
W zeszłym roku szli panowie z takimi ogromnymi wężami na szyjach! Wszyscy piszczeli, ja też piszczałem, ale z radości! Mama nie pozwoliła mi podejść bliżej i dotknąć węża. Ooooooo, a Finnick mówił, że widział też wtedy panią bez bluzki! No, była goła od pasa w górę, hihihi. I jej pan z wężem pozwolił pogłaskać tego węża. To było niesprawiedliwe, ja też chciałem pogłaskać! No co, mamo? Tak było, przecież nie zmyślam!
W tym roku Beatrice też idzie w paradzie i będzie rzucać tym swoim kijkiem. Jak to się nazywa? Jeszcze raz? Marżonetka? Mażoretka? Może tak. Ciocia zrobiła jej specjalny strój, taki jak mają wszystkie inne dziewczynki. Jesse też idzie, będzie grał na trąbce, ale on idzie w innej paradzie. A Cole w tym roku jest na tyle duży, że będzie mógł nieść flambeaux! I to taki prawdziwy, z ogniem, nie tylko ze światełkiem led! Widziałem, jak ćwiczył na podwórku, zobaczysz, jaki zrobi pokaz!
No i te wszystkie słodycze w kolorach fioletu, żółtego i zielonego! Najbardziej lubię te, co barwią język! Ale gumbo przygotowywane w Mardi Gras smakuje zupełnie inaczej, prawda, tato? Koniecznie będziesz musiała go spróbować! I Po’Boya z krewetkami i ostrymi czipsami. To jest dopiero niebo w gębie! Albo te pankejki z bekonem! Albo kwadratowe pączki z French Quarter… Ciocia obiecała przemycić kilka z Cafe du Monde, te z fioletowym pudrem są palce lizać!
Oj, tak, Mardi Gras to też mój ulubiony dzień w roku…
Maaaamooo! Nie śmiej się ze mnie! Nie moja wina, że w Nowym Orleanie jest tak dużo ulubionych dni w roku!
Widziałaś kiedyś ozdoby świetlne w City Park rozwieszone na dębach? Zobacz, tu mam zdjęcia! Było tryliony milionów światełek, nie przesadzam! Nawet odwzorowali dom Kevina, co został sam w domu! I był też dinozaur, który się poruszał! Nooo, naprawdę! Patrz, nagrałem filmik. I oświetlone sanie Mikołaja z reniferami, którymi można było się przejechać! I cała scenka, jak Mikołaj próbuje wdrapać się na dach, żeby dostarczyć prezent i musi tam bić się z aligatorem, który jest strażnikiem tego domu! No naprawdę, nie oszukuję! Mamo, powiedz babci, że tak było!
Później mieliśmy przejażdżkę kolorowym i oświetlonym tramwajem na Jackson Square i śpiewaliśmy kolędy! Nawet ja dostałem śpiewnik, ale mama nie pozwoliła mi trzymać świeczki i ona trzymała dwie, jedną za mnie. Było tyle ludzi! Widziałem pastora z naszej parafii! I panią od francuskiego. I kilku kolegów ze szkoły. I Charlotte, no wiesz którą. Tę, co ma takie ładne warkocze. Uśmiechnęła się do mnie i pomachała, ale musieliśmy już iść, bo umówiliśmy się z wujkiem i ciocią na Bourbon Street.
Tam też było przepięknie! Babciu, te domy wyglądały jak z bajki! Światełka mieniły się tak różnymi kolorami, że nie dało się odwrócić od nich wzroku! Mówię ci, babciu, to wyglądało tak, jakby był jeden długi dzień! Zobacz, o tutaj, w tym domu stały dwa ogromne aniołki i śpiewały kolędy! Przed jednym stała prawdziwa ogromna chatka z piernika! Jak w Jasiu i Małgosi! I wszędzie wisiały długie łańcuchy. Mama to jakoś nazwała. Grilandy? Gilandy? Girlandy? O, tak girlandy! Było przepięknie!
Taaak, Boże Narodzenie to mój ulubiony dzień w roku.
I nie, nie tylko dlatego, że dostaje się prezenty!
Aaaaa, bo ty nie wiesz! W tym roku byliśmy w Wigilię na brzegu rzeki i rozpalaliśmy duże ognisko na wałach, żeby oświetlić drogę Mikołajowi. Było ich miliony, nie przesadzam! Takie ogroooomne były te ogniska! No, dwa razy większe niż tata. Albo nawet dziesięć! No gdzie babciu, ja się nie bałem, już duży jestem! Mama opowiadała mi też o Papie Noelu. Że to taki specjalny Mikołaj, który przypływa do Nowego Orleanu na takiej specjalnej łodzi, którą ciągnie zaprzęg aligatorów. Ale był u nas tylko jeden, bo nie dostałem podwójnych prezentów.
Było bardzo kolorowo, ale wiesz, co będzie bardziej kolorowe?
Mardi Gras!
Mama już zamówiła kilka rodzajów King Cake i w każdym ma być mały Jezusek! Ale wiesz, że w tym roku będę jechać na platformie w paradzie naszej dzielnicy? To się ładnie nazywa krewe. Ładnie, prawda? Pomacham ci! Będę rzucał koralikami. I dublonami. W zeszłym roku ktoś we mnie rzucił takim ostrym i miałem zszywaną brew. Zobacz, mam tu bliznę, hihihihi. A nasze dublony w tym roku są z miodem i pszczołą. Nie wiem, dlaczego. Ale są ładne! I pluszowymi pszczołami też będę rzucał. I miodami! Będzie super, zobaczysz!
A w ogóle wiedziałaś, że maski dla uczestników jadących na platformie są obowiązkowe? I nielegalne jest wejście na platformę bez maski? Tata mówił, że można za to pójść do więzienia! Wyobrażasz to sobie?! Ja mam przygotowany strój dinozaura z fioletowymi, złotymi i niebieskimi paskami i mam maskę jak zorro, z piórami w kolorach Mardi Gras. Nikt w ogóle nie wie, skąd wzięły się te kolory, wiesz? Pani nam w szkole mówiła, co symbolizują, ale podobno wybrano pierwsze lepsze kolory i tak już zostało. A maski były kiedyś symbolem równości, wiesz? Bo nikt nie wiedział, czy za maską znajduje się biedny, czy bogaty. Tak nam pani w szkole mówiła.
W zeszłym roku szli panowie z takimi ogromnymi wężami na szyjach! Wszyscy piszczeli, ja też piszczałem, ale z radości! Mama nie pozwoliła mi podejść bliżej i dotknąć węża. Ooooooo, a Finnick mówił, że widział też wtedy panią bez bluzki! No, była goła od pasa w górę, hihihi. I jej pan z wężem pozwolił pogłaskać tego węża. To było niesprawiedliwe, ja też chciałem pogłaskać! No co, mamo? Tak było, przecież nie zmyślam!
W tym roku Beatrice też idzie w paradzie i będzie rzucać tym swoim kijkiem. Jak to się nazywa? Jeszcze raz? Marżonetka? Mażoretka? Może tak. Ciocia zrobiła jej specjalny strój, taki jak mają wszystkie inne dziewczynki. Jesse też idzie, będzie grał na trąbce, ale on idzie w innej paradzie. A Cole w tym roku jest na tyle duży, że będzie mógł nieść flambeaux! I to taki prawdziwy, z ogniem, nie tylko ze światełkiem led! Widziałem, jak ćwiczył na podwórku, zobaczysz, jaki zrobi pokaz!
No i te wszystkie słodycze w kolorach fioletu, żółtego i zielonego! Najbardziej lubię te, co barwią język! Ale gumbo przygotowywane w Mardi Gras smakuje zupełnie inaczej, prawda, tato? Koniecznie będziesz musiała go spróbować! I Po’Boya z krewetkami i ostrymi czipsami. To jest dopiero niebo w gębie! Albo te pankejki z bekonem! Albo kwadratowe pączki z French Quarter… Ciocia obiecała przemycić kilka z Cafe du Monde, te z fioletowym pudrem są palce lizać!
Oj, tak, Mardi Gras to też mój ulubiony dzień w roku…
Maaaamooo! Nie śmiej się ze mnie! Nie moja wina, że w Nowym Orleanie jest tak dużo ulubionych dni w roku!
- data otwarcia: 6.01.2024, godzina otwarcia: 19:00, rezerwacje wizerunków ruszają o godzinie: 19:30, rezerwacje miejsc pracy o godzinie: 19:15
- link do forum pojawi się w temacie z zapowiedzią 6.01.2024 o godzinie 18:30
- przypominamy – zajęte wizerunki przez administrację, pomocników oraz grafików to: Ella Balińska, Ben Barnes, Aristotelis Bolovinos, Timothée Chalamet, Pinar Deniz, Mimi Keene, Charles Leclerc, Nate (@eclxpsxe_), Noah Mills oraz wizerunki dodatkowe: Simay Barlas, Florian Folger, Mara Lafontan, Cristiano Palmerini, Chance Perdomo, Tobias Reuter
- po akceptacji karty postaci użytkownik ma 5 dni na rozpoczęcie rozgrywki, czas na dodanie kolejnego posta fabularnego wynosi 10 dni
- po wielu dyskusjach zdecydowałyśmy się umożliwić przedłużanie zarezerwowanych wizerunków podstawowych w pierwszym tygodniu po otwarciu, jednak będzie to przedłużenie o dodatkowe 2 dni (do 5 dni łącznie), po pierwszym tygodniu od otwarcia, czas rezerwacji podstawowej będzie można przedłużyć o dodatkowe 4 dni (do 7 dni łącznie)
- zgodnie z obietnicą, przedstawiamy wzór karty postaci obowiązujący na forum – zalecamy jednak wstrzymanie się z odpowiadaniem na większość pytań oznaczonych jako kpInfo4 – szczególnie dotyczących NOVA, TSE, huraganu Katrina, bezpieczeństwa oraz kuchni – gdyż na forum przygotowane są tematy-ściągawki dotyczące tych zagadnień, których znajomość bardzo ułatwi uzupełnienie podanych rubryk
- link do wizualizacji KP w trybie jasnym
- link do forum pojawi się w temacie z zapowiedzią 6.01.2024 o godzinie 18:30
- przypominamy – zajęte wizerunki przez administrację, pomocników oraz grafików to: Ella Balińska, Ben Barnes, Aristotelis Bolovinos, Timothée Chalamet, Pinar Deniz, Mimi Keene, Charles Leclerc, Nate (@eclxpsxe_), Noah Mills oraz wizerunki dodatkowe: Simay Barlas, Florian Folger, Mara Lafontan, Cristiano Palmerini, Chance Perdomo, Tobias Reuter
- po akceptacji karty postaci użytkownik ma 5 dni na rozpoczęcie rozgrywki, czas na dodanie kolejnego posta fabularnego wynosi 10 dni
- po wielu dyskusjach zdecydowałyśmy się umożliwić przedłużanie zarezerwowanych wizerunków podstawowych w pierwszym tygodniu po otwarciu, jednak będzie to przedłużenie o dodatkowe 2 dni (do 5 dni łącznie), po pierwszym tygodniu od otwarcia, czas rezerwacji podstawowej będzie można przedłużyć o dodatkowe 4 dni (do 7 dni łącznie)
- zgodnie z obietnicą, przedstawiamy wzór karty postaci obowiązujący na forum – zalecamy jednak wstrzymanie się z odpowiadaniem na większość pytań oznaczonych jako kpInfo4 – szczególnie dotyczących NOVA, TSE, huraganu Katrina, bezpieczeństwa oraz kuchni – gdyż na forum przygotowane są tematy-ściągawki dotyczące tych zagadnień, których znajomość bardzo ułatwi uzupełnienie podanych rubryk
- link do wizualizacji KP w trybie jasnym
Pokaż
11
O mnie
zabijam nudę pisaniem
Moje RPGi
czekam na coś super
blondynakarynaWpadłam napisać, że czekam i trzymam za projekt mocno kciuki!
Karta napisana, poszukiwania też, otwierajcie się już <33
Karta napisana, poszukiwania też, otwierajcie się już <33
2
O mnie
cado, eze, lisowa, medusa, stokrotka, tucha
Moje RPGi
New Orleans
Dziękujemy za miłe słowa! 
Data otwarcia nie uległa zmianie – forum otwiera się dzisiaj, o godzinie 18:30 możecie wypatrywać linka z adresem w tym temacie
Z informacji technicznych – do grona zajętych wizerunków przez pomocników na ostatnią chwilę dołączył Brandon Sklenar, pozostałe wizerunki zarezerwowane przez administrację oraz pomocników nie uległy zmianie
Data otwarcia nie uległa zmianie – forum otwiera się dzisiaj, o godzinie 18:30 możecie wypatrywać linka z adresem w tym temacie Z informacji technicznych – do grona zajętych wizerunków przez pomocników na ostatnią chwilę dołączył Brandon Sklenar, pozostałe wizerunki zarezerwowane przez administrację oraz pomocników nie uległy zmianie
6
O mnie
Dziewczyna poszukująca swojego miejsca
Moje RPGi
Czekam na Nowy Orlean <3
-
Podziękował(a): 1 raz
hantomhiveeCzekam z niecierpliwością na link i do zobaczenia na otwarciu
O mnie
cado, eze, lisowa, medusa, stokrotka, tucha
Moje RPGi
New Orleans
