Aurum Regis - Shadowhunters

Jesteś ciekawy/a jakie nowe RPGi pojawiają się na rynku? Chcesz śledzić ich losy od samego początku? Zajrzyj do tego tematu i dowiedz się jak najwięcej.
ODPOWIEDZ ]
Awatar użytkownika
O mnie
Urban Fantasy / Francja / Klimat ShadowHunters + kontent autorski.
Moje RPGi
Esuna, Kaiy (Aurora), Goha (Krwawywojownik) , Paimon, Pandzika

#61538 29 paź 2023, 17:28

Obrazek
Aurum Regis
Witajcie. Od dłuższego czasu, miałam pewne rozmyślenia jakie faktycznie forum postawić i miałam wątpliwości, a na dodatek tęsknię za tematyką forum Shadowhunters, a tym bardziej za ich klimatem. Potem zobaczyłam, pierwsze wołanie o tej temace dlatego chciałabym jednak spróbować pójść w tym kierunku.

Wiadomo akcja pierwotnie w Shadowhunters jest toczona w Ameryce Północnej - Kanadzie, dlatego chciałabym dać szansę innej stolicy we Francji czyli w Paryżu, który sam oddaje klimat i byłaby świeżością dla przyszłych użytkowników. Oczywiście każdy na forum znalazłby coś dla siebie. Na ten moment fabuła jest jeszcze niegotowa, bo nad nią pracujemy. (Oczywiście jeśli macie pytania lub sugestie chętnie je wysłucham może dzięki waszej pomocy forum będzie bogate i czytelne.). Na ten moment chciałabym przedstawić co Aurum Regis może Wam zaoferować.

Co oferuje Aurum Regis?

  • Fabuła na forum będzie toczyć się we Francji, a konkretnie w Paryżu. Co do akcji to będzie 2023 rok.
  • Forum będzie w klimacie Shadowhunters, dlatego zauważycie pewne kosmetyczne modyfikacje, aby zapewnić rożnorodność dla użytkowników.
  • Grywalne Rasy: Ludzie, Nocni Łowcy (Nephlimy), Wampiry, Wilkołaki, Wróżki, Czarodzieje, Mroczni Łowcy (pół ludzie i pół demony), Błogosławieni (pół anioły i pół ludzie) i Półwróżki.
  • Na forum pojawią się fabularne rodziny, które będą klasyfikowane według ras.
  • Będą dodane pewne elementy z Maskarady, aby rasa wampirów miała swój klimat.
  • Na forum będą dostępne o to grupy: Instytut, Praetor Lupus, Livia's Watch, The Clave, Pandemonium Club. Wkrótce dojdą jeszcze 2 lub 3 ugrupowania dla dwóch ras:. (jeśli zapomniałam o ważnej grupie/organizacji, proszę pisać w komentarzach).
  • Na forum będą podstawowe statystyki: O nich to w kolejnym poście zostaną omówione.
  • Zdolności: Każda rasa będzie miała wrodzoną zdolność magiczną z pasywkami oraz umiejętności.
  • Mechanika na forum, nie będzie skomplikowana, bo stawiamy na prostotę:
  • Rozwój Postaci będzie zależny od storytellingu i wykonywania zadań, zdobywając punkty doświadczenia, aby móc rozwijać swoje zdolności: magię i umiejętności oraz swoją broń magiczną.
  • Za pewne każdy spyta czy będą kostki na forum? Nie planujemy kostek na ten moment.
Dalsze Informacje techniczne:

  • Na ten moment rozważamy dwa hostingi: Jcink lub Forumpolish.
  • Zabronione są wizerunki mangowe i arty. Jedynie wizerunki realne wchodzą w grę.
  • Na początku można zrobić 4 postacie, a potem aby mieć kolejne konto będą dwie opcje do zdobycia czyli wykupienie przez PD lub za ilość nabitych postów na wszystkich kontach. Nie są wliczane posty w offtopie.
  • Wygląd forum będzie w ciemnych barwach (szarość, czarny i czerwień z odcieniami). Planujemy aby były dwa wyglądu na trybie: Light mode and Dark mode.
  • Forum Aurum Regis będzie mieć discorda.
  • Na ten moment nie wiemy jaki będzie dokładny deadline.

Więcej informacji w kolejnym poście.
Jak wspomniałam wcześniej, jeśli macie pytania związane z pomysłem to proszę śmiało pisać.








Awatar użytkownika
O mnie
Kaczuszek morderczy nożem z plastiku.
Moje RPGi
Story of Magic
Martwy Kaczuszek
Podziękował(a): 29 razy | Pomógł(a) : 7 razy

 łajzia#6375

#61546 31 paź 2023, 0:49

Całkowity brak kostek to chyba będzie dla mnie deal-breaker ):

Niemniej jednak trzymam kciuki, kibicuję i wpadnę na otwarcie przekonać się, jak wyszło <3

+ bonus pytanie!

Mroczni Łowcy (pół ludzie i pół demony)

Czy w uniwersum to właśnie nie czarodzieje byli pół ludźmi, pół demonami? Jak będzie to rozwiązane na forum, uchylicie rąbka tajemnicy? :D

Awatar użytkownika
O mnie
Urban Fantasy / Francja / Klimat ShadowHunters + kontent autorski.
Moje RPGi
Esuna, Kaiy (Aurora), Goha (Krwawywojownik) , Paimon, Pandzika

#61548 31 paź 2023, 1:45

Moonstar pisze:
31 paź 2023, 0:49
Całkowity brak kostek to chyba będzie dla mnie deal-breaker ):

Niemniej jednak trzymam kciuki, kibicuję i wpadnę na otwarcie przekonać się, jak wyszło <3

+ bonus pytanie!

Mroczni Łowcy (pół ludzie i pół demony)

Czy w uniwersum to właśnie nie czarodzieje byli pół ludźmi, pół demonami? Jak będzie to rozwiązane na forum, uchylicie rąbka tajemnicy? :D

Co do kostek tak myślę, że by to odstraszało użytkowników, a wolałabym aby fabuła szła storytellingiem z rozdziałami żeby każdy mógłby odegrać swoje zadania jak i misje oraz fabułę gdzie by się toczyła w Paryżu pełen akcji.

Ogółem Mroczni Ludzie to odrębna rasa niż Czarodzieje, ponieważ to są ludzie mającą krew demona po jej wstrzyknięciu. Mroczni Łowcy będą mogli założyć jak Nocni Łowcy. Mroczni będą mogli tak samo używać magii jednakże zostaną bardziej ukierunkowani na Czarną Magię, oczywiście więcej informacji będzie to ładnie opisane w kolejnym updacie, możliwe że dzisiaj.

Awatar użytkownika
O mnie
tequila z domieszką płaczu i kociego miauku
Moje RPGi
Aurum Regis
Bywam
Podziękował(a): 1 raz | Pomógł(a) : 1 raz

 tequilowagoha

#61688 07 gru 2023, 15:15

Brak kostek na tak dobrze zapowiadające się forum to bardzo smutna wiadomość.
Będę śledzić postępy <3

Awatar użytkownika
Moje RPGi
Zostawiłam polski pbfówek
Podziękował(a): 7 razy | Pomógł(a) : 33 razy

#61689 08 gru 2023, 18:33

Dawno nie było czegoś z Mortal Instruments, to zawsze miło jak gdzieś wraca stary temat.

Planujecie iść bardziej w inspiracje książkami i serialem, czy tworzyć bardziej forum na podstawie? W sensie, że no bierzemy sobie ogólny zarys świata, jak co wygląda, czy lecimy z lorem z książek? Well, Mroczni Łowcy też istnieją w kanonie MI, tylko nie byli to ludzie, a nocni łowcy, którzy wypili krew Lilith. Jaki macie pomysł na błogosławionych? Bo jak wiemy nocni łowcy to tak naprawdę ludzie, którzy w sumie mają anielskiej krwi tyle co kot napłakał, jakby Raziel na nich parsknął. Jace i Clary z dodatkową krwią anioła już byli OP, jak planujecie zbalansować bycie faktycznym pół/pół, żeby była jakaś równowaga mocy między postaciami?

Storytelling sam w sobie nie jest zły, jeśli ktoś tak preferuje, to jego wola, z pewnością jest bardziej odprężający do pisania, niż niejedne mechaniki, jednak wtedy totalnie nie rozumiem sensu prowadzenia statystyk, które nie będą wpływały na nic poza tym, że będą ładnie wyglądały i nikt nie będzie o nie dbał, bo ostatecznie zadecyduje o tym Mistrz Gry prowadzący storytelling. Chyba, że chcecie się mniej opierać na faktycznej fabule, co bardziej pozwolić graczom samym się bawić w piaskownicy uniwersum, co też nie jest złym pomysłem, bo wprowadzając tyle raz, nie ważne ile będziecie mieli ludzi w załodze - ciężko będzie ogarnąć dla nich wspólny bieg fabularny, zawsze któraś rasa będzie przymierać brakiem aktywności graczy. Ale wracając do statystyk! Można to tak naprawdę sprowadzić do dobre i słabe strony, bo tyle tak naprawdę MG w storytellingu wystarczy.

W ugrupowaniach nie rozumiem trochę różnicy między grupą "instytut" a grupą "the clave", to to samo. W sensie Instytut jest częścią Clave.

Paryż 2023, mam nadzieje, że uwzględniamy szczury :lol: Nigdy nie zrozumiem zainteresowania tym miastem, ale Miasto jak miasto, nada się na fabułę.

Ps. Ja wiem, że to głównie kwestia preferencji, bo słowniki z tego co wiem nie są zgodne co do tłumaczenia magicznych terminów i sorcerer/wizard/warlock w polskim to w zasadzie wymiennie się tłumaczy, ale nie czarodzieje, tylko czarownicy brzmi lepiej, jeśli tak mogę doradzić. Oficjalnie też tak było chyba tłumaczone :heart:
Lately, the whole idea of 'living' hasn't been that desirable to me.

Awatar użytkownika
O mnie
Urban Fantasy / Francja / Klimat ShadowHunters + kontent autorski.
Moje RPGi
Esuna, Kaiy (Aurora), Goha (Krwawywojownik) , Paimon, Pandzika

#61703 12 gru 2023, 1:10

@krwawywojownik
Brak kostek na tak dobrze zapowiadające się forum to bardzo smutna wiadomość.
Będę śledzić postępy <3
Po owocnej dyskusji, na forum pojawi się mechanika jak i kostki na forum . :<3:

@Rebel
Planujecie iść bardziej w inspiracje książkami i serialem, czy tworzyć bardziej forum na podstawie? W sensie, że no bierzemy sobie ogólny zarys świata, jak co wygląda, czy lecimy z lorem z książek? Well, Mroczni Łowcy też istnieją w kanonie MI, tylko nie byli to ludzie, a nocni łowcy, którzy wypili krew Lilith.
Planujemy bardziej inspirować się niż ściśle trzymać się kanonu. Podstawowe założenia stworzonego przez nią świata pozostaną u nas takie same lub bardzo podobne, ale planujemy też wprowadzić wiele własnych, autorskich pomysłów. Nie ukrywamy przy tym, że posiłkujemy się nie tylko serią Mortal Instruments, lecz również innymi wytworami kultury związanymi z fantastyką. Chcielibyśmy stworzyć dojrzałe forum w klimatach urban fantasy, które sprawi dużo frajdy i satysfakcji graczom.
Jaki macie pomysł na błogosławionych? Bo jak wiemy nocni łowcy to tak naprawdę ludzie, którzy w sumie mają anielskiej krwi tyle co kot napłakał, jakby Raziel na nich parsknął. Jace i Clary z dodatkową krwią anioła już byli OP, jak planujecie zbalansować bycie faktycznym pół/pół, żeby była jakaś równowaga mocy między postaciami?
Zacznijmy od tego, że bardziej realistycznie podchodzimy do siły i umiejętności postaci. Nie planujemy akcji w stylu grupka młodych Łowców wyprawia się na mocniejszego demona i tak po prostu zwycięsko wychodzi ze starcia z nim. Co za tym idzie, Błogosławieni, pomimo większej ilości anielskiej krwi, nie są super potężnymi postaciami czy innymi Mary Sue, których wszystko przychodzi łatwiej. Posiadają unikatowe zdolności, ale tak jak i reszta posiadają pewne ograniczenia. W skrócie: jeśli Błogosławiony nie będzie się rozwijał to pozostanie dużo słabszy od pozostałych bohaterów. Uzna się, że nie osiągnął swojego pełnego potencjału. Do wątku Błogosławionych jeszcze powrócimy. W którejś z kolejnych zapowiedzi postaramy się wam nieco lepiej przybliżyć tą rasę.
Storytelling sam w sobie nie jest zły, jeśli ktoś tak preferuje, to jego wola, z pewnością jest bardziej odprężający do pisania, niż niejedne mechaniki, jednak wtedy totalnie nie rozumiem sensu prowadzenia statystyk, które nie będą wpływały na nic poza tym, że będą ładnie wyglądały i nikt nie będzie o nie dbał, bo ostatecznie zadecyduje o tym Mistrz Gry prowadzący storytelling. Chyba, że chcecie się mniej opierać na faktycznej fabule, co bardziej pozwolić graczom samym się bawić w piaskownicy uniwersum, co też nie jest złym pomysłem, bo wprowadzając tyle raz, nie ważne ile będziecie mieli ludzi w załodze - ciężko będzie ogarnąć dla nich wspólny bieg fabularny, zawsze któraś rasa będzie przymierać brakiem aktywności graczy. Ale wracając do statystyk! Można to tak naprawdę sprowadzić do dobre i słabe strony, bo tyle tak naprawdę MG w storytellingu wystarczy.
Nie mówimy, że całkowicie rezygnujemy z mechaniki. Jakaś mechanika na pewno będzie obecna na forum. Jesteśmy w trakcie omawiania tej kwestii. To prawda, że storytelling może być fajny, chociaż to zależy kiedy. Przy walkach albo takich akcjach jak czarowanie może nie tyle zawieść, co doprowadzić do różnych nieprzyjemności między graczami a MG. Chcielibyśmy uniknąć zarzutów o faworyzację i brak obiektywizmu oraz pretensji, że ktoś wykonał w trakcie walki taki fajny, sensowny manewr, zaś wredny Mistrz Gry nie zechciał mu tego uznać. W tym przypadku lepiej jest sięgnąć po kostki i mechanikę. Tak z drugiej strony, wolelibyśmy nie uzależniać każdej akcji gracza od rzutu kostką czy statystyki. Sądzimy, że na forum znajdzie się miejsce na misje i zadania w których połozy się większy nacisk na pomysłowość, kreatywność i spostrzegawczość graczy. W tym przypadku czysty storytelling mógłby być bardziej użyteczny.
W ugrupowaniach nie rozumiem trochę różnicy między grupą "instytut" a grupą "the clave", to to samo. W sensie Instytut jest częścią Clave.
Masz rację. Instytut jest częścią Clave. Chodziło o wydzielenie na forum Instytutu jako miejsca nie tylko dla Nocnych Łowców, ale również miejsca w którym mogliby ewentualnie przebywać Podziemni i Przyziemni pomagający tymże Łowcom. Po namyśle dochodzimy do wniosku, że nie ma co się tak rozdrabniać i Instytut będzie w tej samej grupie, co Clave.
Paryż 2023, mam nadzieje, że uwzględniamy szczury :lol: Nigdy nie zrozumiem zainteresowania tym miastem, ale Miasto jak miasto, nada się na fabułę.
Kto wie. Jak znajdą się chętni to może nawet zorganizuje się jakąś misję związaną z plagą szczurów 😉 Ameryka jest mocno eksplorowana na forach, dlatego chcemy dać szansę Europie i wykorzystać jej potencjał historyczno - kulturalny i folklor. Paryż wydaje nam się ciekawym miastem wokół którego da się zbudować dobrą fabułę.
Ps. Ja wiem, że to głównie kwestia preferencji, bo słowniki z tego co wiem nie są zgodne co do tłumaczenia magicznych terminów i sorcerer/wizard/warlock w polskim to w zasadzie wymiennie się tłumaczy, ale nie czarodzieje, tylko czarownicy brzmi lepiej, jeśli tak mogę doradzić. Oficjalnie też tak było chyba tłumaczone.
Racja. Na forum ostatecznie pojawi się nazwa Czarownicy.

Awatar użytkownika
O mnie
tequila z domieszką płaczu i kociego miauku
Moje RPGi
Aurum Regis
Bywam
Podziękował(a): 1 raz | Pomógł(a) : 1 raz

 tequilowagoha

#61732 22 gru 2023, 21:06

@Aurum Regis
Nie mówimy, że całkowicie rezygnujemy z mechaniki. Jakaś mechanika na pewno będzie obecna na forum. Jesteśmy w trakcie omawiania tej kwestii. To prawda, że storytelling może być fajny, chociaż to zależy kiedy. Przy walkach albo takich akcjach jak czarowanie może nie tyle zawieść, co doprowadzić do różnych nieprzyjemności między graczami a MG. Chcielibyśmy uniknąć zarzutów o faworyzację i brak obiektywizmu oraz pretensji, że ktoś wykonał w trakcie walki taki fajny, sensowny manewr, zaś wredny Mistrz Gry nie zechciał mu tego uznać. W tym przypadku lepiej jest sięgnąć po kostki i mechanikę. Tak z drugiej strony, wolelibyśmy nie uzależniać każdej akcji gracza od rzutu kostką czy statystyki. Sądzimy, że na forum znajdzie się miejsce na misje i zadania w których połozy się większy nacisk na pomysłowość, kreatywność i spostrzegawczość graczy. W tym przypadku czysty storytelling mógłby być bardziej użyteczny.
No szczerze powiedziawszy, po to jest Mistrz Gry, który weryfikuje większość rzeczy na bazie kostek. Niestety, kostki bywają zdradzieckie, ale na tym polegają w głównej mierze RPGi. I sam fakt faworyzowania jest cóż, kwestią dyskusyjną, bo ludzie bywają naprawdę różni. Większość chciałaby jednak stawiać na wygodę i moim skromnym zdaniem na merysuizm, a to jest już domena SLi. Pomysły związane z jakimś wypadkiem na nieudane kości również można dostosowywać w kontakcie z Mistrzem Gry, o ile będzie to miało ręce i nogi, i nie skrzywdzi zanadto logiki. Nie każda akcja musi się opierać o kość, oczywiście, że tak, choć w głównej mierze będzie trzeba również budować tzw. drzewo umiejętności, aby wyniki stały się z czasem zadowalające, przy czym satysfakcja byłaby większa, bo budowanie postaci jest bardzo ważne.
Brak obiektywizmu czy pretensje na jakimś podłożu mogą się znaleźć, tyle że warto pamiętać o zasadach, na jakich opiera się gra. I tutaj nie ma z czym dyskutować. Storytelling opowiadany przez Mistrza Gry też jest ciekawy, bo daje podłoże do nowych, forumowych rozgrywek.

To jest moja skromna opinia w tej kwestii. :)
1 Obrazek

Awatar użytkownika
Moje RPGi
Posucha, szukam swojego miejsca w tym światku

#61836 23 sty 2024, 8:17

Generalnie bardzo podoba mi się koncepcja wykorzystania akurat tego uniwersum do przedstawienia w forumie forum. Mega cieszę się, że jednak wzięliście pod uwagę wykorzystanie kostek podczas prowadzenia różnych rozgrywek z MG. Z własnego doświadczenia wiem, że nawet ten najbardziej beztronny MG i tak zostanie uznany za stronniczego, kiedy jakiemuś zdenerwowanemu graczowi nie podpasuje decyzja MG, a jednak na kostki nikt nie wpływa ;)

Macie jakieś kolejne informacje a propos tego, jak idą postępy z forum? Na jakim etapie tworzenia jesteście?

Awatar użytkownika
O mnie
Urban Fantasy / Francja / Klimat ShadowHunters + kontent autorski.
Moje RPGi
Esuna, Kaiy (Aurora), Goha (Krwawywojownik) , Paimon, Pandzika

#61837 23 sty 2024, 13:08

Ruda pisze:
23 sty 2024, 8:17
Generalnie bardzo podoba mi się koncepcja wykorzystania akurat tego uniwersum do przedstawienia w forumie forum. Mega cieszę się, że jednak wzięliście pod uwagę wykorzystanie kostek podczas prowadzenia różnych rozgrywek z MG. Z własnego doświadczenia wiem, że nawet ten najbardziej beztronny MG i tak zostanie uznany za stronniczego, kiedy jakiemuś zdenerwowanemu graczowi nie podpasuje decyzja MG, a jednak na kostki nikt nie wpływa ;)

Macie jakieś kolejne informacje a propos tego, jak idą postępy z forum? Na jakim etapie tworzenia jesteście?
Ogółem cały czas forum jest w tworzeniu, niestety były momenty, że szło wolno ze względu na sprawy prywatne, ale już nieco się poprawiło dlatego prace idą tak myślę bez problemu. Kolejne informacje, będą niedługo zawarte w kolejnych postępach. Druga Adminka, powinna niedługo udostępnić je w kolejnym komentarzu.

Awatar użytkownika
O mnie
Urban Fantasy / Francja / Klimat ShadowHunters + kontent autorski.
Moje RPGi
Esuna, Kaiy (Aurora), Goha (Krwawywojownik) , Paimon, Pandzika

#61966 04 mar 2024, 16:08

Obrazek
Aurum Regis
Przychodzimy z kolejnymi nowinkami związane z placem budowy, nad forum Aurum Regis - Shadowhunters. Zapraszamy do lektury.

Fabuła

W
itajcie w Paryżu - stolicy Francji, a według niektórych również całego świata. Miasta światła, miłości, artystów, kultury i sztuki. Znanego też jako Stolica Mody. Mogłabym jeszcze długo wymieniać określenia, jakie przypisują temu miejscu pisarze, poeci czy nawet zwykli mieszkańcy. Bez względu na to, co się dziś mówi i myśli o Paryżu, musicie wiedzieć, że pozostaje on jednym z najbardziej znanych oraz najchętniej odwiedzanych przez turystów miast w Europie. Jeśli zdecydujecie się przespacerować jego ulicami i alejami, nadarzy się wam wspaniała okazja do podziwiania budowli z okresu baroku i renesansu, a także słynnej wieży Eiffla i Katedry Notre-Dame. A gdy znudzicie cię tradycją i historią, będziecie mogli śmiało skierować kroki ku bardziej nowoczesnym, kosmopolitycznym dzielnicom z wieżowcami, centrami handlowymi i sklepami sprzedającymi ekskluzywne markowe produkty. Wieczór zaś spędzicie w jednej z licznych kafejek, popijając wino i słuchając utworów sławnej Edith Piaf.


Jednak niewielu mieszkańców lub przejezdnych zdaje sobie sprawę z tajemnic, które skrywa w sobie Paryż. Stolica od stuleci jest miejscem spowitym magią oraz zamieszkałym przez istoty znane z legend i starych opowieści. Głęboko w katakumbach napotkacie stworzenia żądne krwi, zaś późnym wieczorem na opuszczonej uliczce być może dostrzeżecie kątem oka przemykające cienie o dziwnie zwierzęcych kształtach. Czasami nawet w tłumie przechodniów mignie wam ktoś, kto wyda wam się po prostu dziwny. Niezbyt ludzki.

Cóż. Nie zawsze te niesamowite stworzenia są przyjaźnie nastawione do zwykłych ludzi. Co ja wygaduję? Zdarza się, że nawet nie są przyjaźnie nastawione do siebie nawzajem, a co tu dopiero mówić o nas, słabych śmiertelnikach. Na szczęście mamy po swojej stronie Nocnych Łowców. To półanioły, półludzie strzegący ludzkości przed demonami i innymi wrogimi bytami. Są naszymi obrońcami i wybawicielami na których zawsze możemy polegać. Strażnikami dbającymi o pokój i równowagę w Świecie Cieni. Prawda, że świetnie? Nie wszyscy bohaterowie noszą peleryny, ale z pewnością każdemu z nich przyda się parę run i serafickie ostrze.

Rozdział 1: Krew świętych, krew przeklętych

Paryż zamieszkuje tysiące mieszkańców pochłoniętych swoimi historiami, radościami i dramatami, a także zwykłymi sprawami. Nic dziwnego, że tego letniego wieczoru przechodnie nie zwrócili większej uwagi na młodą kobietę o długich blond włosach. Była po prostu jedną z setek twarzy, które mijano gdzieś w drodze do domu czy sklepu. Nikt nie zastanawiał się, kim była ani jaki dramat bądź radość właśnie przeżywała.

Tymczasem młoda kobieta pośpiesznie szła przed siebie, ocierając łzy chusteczką. Była pogrążona w żalu i smutku, a świat widziany przez łzy wydawał się zamglony. Prawdopodobnie nie wiedziała, dokąd właściwie idzie. Po prostu chciała jak najszybciej oddalić się od ludzi, którzy głęboko ją zranili. Jeden, drugi, a potem trzeci nieprzemyślany krok skierował ją do miejsca, w którym być może nie powinna być.

- Nienawidzę was - wyszeptała.

Nienawidzę… Nienawidzę... Nie... na... widzę… widzę… widzę… was...

Hulający po opustoszałym zaułku wiatr pochwycił jej słowa. Cisnął nimi w ścianę budynku, a następnie powrócił do niej, łagodnie owijając się dookoła niczym żywe, przyjazne stworzonko. Młoda kobieta zadrżała. Słońce powoli chowało się za horyzontem, rzucając ostatnie blaski na miasto. Chociaż nie zapadła jeszcze noc, zaułek, do którego weszła, wydawał jej się dziwnie ciemny. Jakby mrok specjalnie się w nim skrył, po to by zaczekać na odpowiedni moment i wyskoczyć prosto na ulice. Odruchowo obejrzała się w stronę wyjścia z ciemnego zakamarka. Przez parę sekund spoglądała w tamtą stronę, ogarnięta nagłą tęsknotą za ludźmi, światłem, ruchem i gwarem. Popełniła błąd. Dała się ponieść emocjom i pośpiesznie opuściła dom, a teraz... Od bezpiecznej oazy, jaką wydawała się jej w tej chwili ulica, dzieliła ją niewielka odległość, nie potrafiła się przemóc i uciec od kłębiącej się przed nią ciemności. Jej ciało stało się ciężkie i niechętne do działania. Stała w miejscu, bojąc się coraz bardziej i nie wiedząc, czego właściwie się boi. Rozległ się szelest. To wiatr przetaczający po ziemi papierowe śmieci. Z pewnością były to śmieci, które wypadły z przepełnionego kubła. Ten dźwięk nie mógł brzmieć jak ocieranie się pazurów o cement. Młoda kobieta spróbowała się uśmiechnąć i dodać sobie tym samym odwagi. Poniosła ją wyobraźnia. Pazury, a to dobre! Skinęła z przekonaniem głową. W tym zaułku nie czaiło się nic złowrogiego. Nic tu nie było. Nic. Czas wracać do domu i stawić czoła problemowi. Tak. Paraliżujący lęk wypuścił ją ze swoich objęć. Zrobiła krok do tyłu. Ciemność nie chciała dłużej czekać. Ruszyła ku swojej ofierze, otwierając szeroko żarłoczną paszczę.


-----------



Claude Saint-Yves, Szef Instytutu Paryskiego, milcząco przeglądał dokumenty. Niedbale odrzucał kolejne kartki na biurko, jakby ich treść w ogóle go nie interesowała.

- Ofiarą jest mademoiselle Zoé Dubois, studentka pierwszego roku medycyny na Sorbonie - poinformował Jacques Belmont. Szelest kartki, która lądowała na blacie biurka, był jego jedyną odpowiedzią.
- Mademoiselle Dubois została znaleziona w piątek rano w zaułku Rue de Rennes przez przypadkowych przechodniów.
Nastąpiła cisza. Krótka pauza. Potem kolejna kartka trafiła na biurko.
- Sekcja zwłok wykazała, że przyczyną zgonu był masywny krwotok i wstrząs krwiotoczny. Poza tym stwierdzono, że sprawca po uśmierceniu ofiary, wyrwał serce z jej klatki piersiowej.

Cisza trwała. Tym razem nawet nie zaszeleściła kartka.

-Przy ciele znaleziono dziwną czarną substancję nieznanego pochodzenia. Wiele wskazuje, że…
- Wiem, Belmont. Umiem czytać - Szef Instytutu oderwał wzrok od papierów i wbił stalowe spojrzenie w siedzącego przed nim Nocnego Łowcę.

Jacques podrapał się po głowie i wzruszył ramionami.
- W każdym razie... niezła jatka.
Saint-Yves trzymał w palcach ostatnią stronę kopii policyjnego raportu. Przedstawiało zdjęcie z bliskiego ujęcia głowy kobiety. Młodej, ładnej i martwej kobiety.
- Venio. Quaero. Devoro - odczytał słowa, które zostały wypalone na czole Zoé Dubois. Nie namalowane, nie wyryte, tylko właśnie wypalone.
- Nadchodzę. Szukam. Pożeram - mruknął jego rozmówca.

Obaj zamyślili się. To nie był pierwszy przypadek tak brutalnej zbrodni w ostatnim czasie. Wszystko zaczęło się tydzień temu. Wówczas w różnych częściach Paryża znaleziono zwłoki mężczyzny i kobiety. Zamordowanych w identyczny sposób i oznaczonych identycznymi słowami. Z tą różnicą, że jedna ofiara została pozbawiona nerek, a druga straciła oczy.

Kolejne morderstwo w stolicy Francji. Kto stoi za kolejnym makabrycznym zabójstwem? Dzieło seryjnego mordercy, czy chorego psychopaty? Następna ofiara Krwawego Pożeracza?

Gazety prześcigały się w wymyślaniu chwytliwych nagłówków, a Internet huczał od plotek i spekulacji. Zastanawiano się kim jest nieznany morderca, którego prasa zdążyła już ochrzcić mianem “Krwawego Pożeracza” oraz jakie to prymitywne instynkty popychają go do tak okrutnych zbrodni. Jak można było się domyśleć, mieszkańcy oczekiwali, że sprawca lub sprawcy zostaną szybko ujęci i spotka ich zasłużona kara. Gdyby to tylko było takie proste... Kilka szczegółów tych zbrodni wskazywało na działania demona. Agresywnego i podstępnego demona, którego należało jak najszybciej wytropić.

- Tak sobie myślę, że to wcale nie musi być demon - stwierdził w końcu lekko naburmuszony Jacques. Widać było, że pomysł, że po Paryżu biega nieuchwytny demon, był ujmą dla jego dumy i honoru Nocnego Łowcy. Nefilim jakby nie patrzeć uchodzili za bardzo skutecznych pogromców wszelkiego piekielnego pomiotu. Żaden demon nie mógł czuć się przy nich bezkarny! Potwarz była tym większa, że zbliżała się kolejna okrągła rocznica założenia Instytutu Paryskiego. Z tej okazji planowano urządzić wielką uroczystość. Dlatego swobodnie działający demon był jak obelga dla Instytutu i samych Nocnych Łowców.
- Nie możemy wykluczyć żadnej możliwości - odparł Saint-Yves. Podniósł się zza biurka i podszedł do okna. Przez chwilę obserwował toczące się za nim życie. Nocni Łowcy byli odpowiedzialni za bezpieczeństwo Przyziemnych. Stali na straży ładu i pokoju w Świecie Cieni. To była wielka odpowiedzialność. I wielki ciężar.
- Zastanawia mnie, czy demon sam przedostał się do ziemskiego wymiaru, czy ktoś mu w tym pomógł - odwrócił się w stronę Belmonta i kontynuował z namysłem - Swego czasu doszły mnie słuchy, że spora grupa Czarowników zaangażowała się w jakiś poważny projekt badawczy. Podobno jeden z największych w tym stuleciu. Wysoki Czarownik nabrał wody w usta i omija temat, jak tylko może. Nie chcę ich o nic podejrzewać, ale może warto byłoby dyskretnie przyjrzeć się temu bliżej i sprawdzić, czy nie znajdzie się jedna czy dwie poszlaki.
- Nie zaszkodzi - przytaknął drugi mężczyzna - Uruchomię swoje kontakty i spróbuję dowiedzieć się czegoś więcej. Muszę to jednak powiedzieć, szefie. Cała ta sprawa śmierdzi mi od samego początku i to niekoniecznie demonem. Może to sprawka rozwścieczonego wilkołaka? Rozszarpał tych biednych Przyziemnych, a cwane wilki próbują zatuszować własną niekompetencję i upozorować atak demona! - ostatnie zdanie niemal z siebie wypluł.
Szef Instytutu skrzywił się. Jacques Belmont był znany ze swojego "nieznacznego uprzedzenia" do wilkołaków. Zwykle nad sobą panował, ale zdarzało się, że od czasu do czasu ponosiło go, a wtedy był gotów podejrzewać watahy wilkołaków o najgorsze zamiary. Jeśli nawet miał rację, to takie działania byłoby jawnym łamaniem zasad podpisanych traktatów i praw obowiązujących w Świecie Cieni.

- Tak jak mówiłem, nie możemy wykluczyć żadnej możliwości - powiedział, chociaż w duchu uważał teorię Belmonta za dość wątpliwą - Na razie działamy tak, jakby chodziło o demona. Musimy przygotować odpowiednie grupy łowców i przypisać im zadania. Chyba nie muszę ci mówić, Belmont, że dłuższa zwłoka nam nie służy. Trzeba znaleźć winowajcę jak najszybciej. Aby go wytropić, potrzebujemy więcej informacji. Możemy je zdobyć również od wampira albo kogoś z ludu Faerie. Musimy też szukać kolejnych wskazówek. Przed nami dużo pracy - Saint-Yves potarł czoło ze znużeniem. Sam fakt, że muszą prowadzić skomplikowane śledztwo, jednocześnie przygotowując się do rocznicowych obchodów, sprawiał, że bolała go głowa.

- A co z Nimi? - nagle wtrącił Jacques.
Claude Saint-Yves zastygł w pół ruchu i powoli opuścił rękę.
- Tak... Tak. Przypuszczam, że drobna pomoc naszych błogosławionych przyjaciół mogłaby nam się przydać - powiedział cicho.
Spojrzał na stos dokumentów na biurku, a potem na Nocnego Łowcę. Przez chwilę patrzyli sobie w oczy.
- Wiesz, co masz robić, Jacques.
- Tak jest! - Jacques poderwał się z krzesła i żartobliwie zasalutował swojemu przełożonemu. Wyszczerzył zęby w uśmiechu. Widać było, że poprawił mu się humor. Był jak pies myśliwski, który wreszcie znalazł nowy trop. Krótko pożegnał się z Saint-Yvesem i opuścił gabinet. Koniec spekulacji i gadania! Czas na działanie. Dorwą tego sadystę, choćby ukrywał się w najciemniejszej części katakumb. Nieważne, czy był demonem, wilkołakiem czy czymś jeszcze gorszym. Chwilowo podekscytowanie przyćmiła nieprzyjemna myśl, że sprawcą zbrodni nie był żaden Podziemny, lecz... zwykły człowiek. Nie od dziś było wiadomo, że Przyziemni potrafili być równie okrutni jak demony. Jacques Belmont odepchnął ten pomysł od siebie. Był Nocnym Łowcą, a zadaniem Nocnych Łowców było szukanie winnych wśród istot, o których istnieniu Przyziemni nawet nie wiedzieli. Tak było, jest i będzie. Zawsze.



INFORMACJE:

  • Fabuła Aurum Regis rozgrywa się w Paryżu XXI wieku, a przedstawiony w niej świat luźno opiera się na twórczości Cassandry Clare i innych dzieł popkultury, które opowiadają o nadnaturalnych istotach, takich jak wampiry, wilkołaki, itd.
  • Planujemy regularnie wprowadzać nowe rozdziały do fabuły, wraz z którymi pojawią się nowe główne i poboczne wątki, eventy i zadania. Pierwszy rozdział nosi tytuł "Krew świętych, krew przeklętych" i skupia się na serii brutalnych morderstw w Paryżu, które niepokoją Nocnych Łowców i przyciągają uwagę Świata Cieni. Jednak nie jest to jedyny ważny wątek fabuły. Oprócz tego, gracze będą mogli uczestniczyć na przykład w rocznicowych obchodach powołania Instytutu Paryskiego oraz wziąć udział w eventach, które pozwolą im odkryć, nad czym tak pilnie pracują Czarownicy.
  • Na forum pojawi się siedem grywalnych ras: Nocni Łowcy, Wampiry, Wilkołaki, Czarownicy, Faerie, Przyziemni i Błogosławieni. Gracze będą mieli również do dyspozycji rody lub frakcje związane z poszczególnymi rasami.
  • Pojawi się u nas mechanika i kostki. Jednak postaramy się nie komplikować życia graczom i stworzyć jak najprostszą i przyjemną mechanikę.
  • Forum zostanie oficjalnie utworzone na Jcinku. Szata forum, jest cały czas dopracowywana z każdym detalem.
  • W skład administracji aktualnie wchodzą: Esuna, Kaiy, Gocha, Pandzika i Paimon.
Chcielibyśmy się z wami przywitać i dać znać, że żyjemy, a forum nadal powstaje. W wolnym tempie, ale powstaje. Nadal szukamy osób chętnych do współtworzenia naszego małego dzieła. Chętnie przyjmiemy każdą pomoc przy opisach, grafice czy mechanice. Wszelkie sugestie i pomysły również są mile widziane. Możecie spodziewać się też kolejnych zapowiedzi i informacji o czynionych postępach w pracach nad forum. W najbliższej zapowiedzi postaramy się opowiedzieć co nieco o jednej z ras, która pojawi się u nas na forum..













Awatar użytkownika
O mnie
ganiam kangury na antypodach
Moje RPGi
gram na prywatnym San Francisco i lorne
Podziękował(a): 1 raz | Pomógł(a) : 1 raz

#61968 05 mar 2024, 10:52

Otwierajcie się w końcu :lol:
1 Obrazek

Awatar użytkownika
Moje RPGi
babo, ile mam czekać na twoje forum ???
Podziękował(a): 25 razy | Pomógł(a) : 4 razy

#61971 05 mar 2024, 20:45

Trzymam kciuki za ten projekt i trochę na niego czekam, bo na rynku nie-SLi panuje spora posucha.
Coraz częściej gra się w małych gronach lub prywatnie, więc tęskni się za czymś z szerszym gronem odbiorców.
Niech moc weny będzie z Wami ♥
2 Obrazek

Awatar użytkownika
Moje RPGi
babo, ile mam czekać na twoje forum ???
Podziękował(a): 25 razy | Pomógł(a) : 4 razy

#61977 06 mar 2024, 16:49

A są jakieś przewidywane daty otwarcia?

Awatar użytkownika
O mnie
Urban Fantasy / Francja / Klimat ShadowHunters + kontent autorski.
Moje RPGi
Esuna, Kaiy (Aurora), Goha (Krwawywojownik) , Paimon, Pandzika

#61985 10 mar 2024, 13:48

Bardzo dziękujemy za wasz odzew i zainteresowanie projektem <3 Motywujecie nas do dalszej pracy. Zależy nam na stworzeniu forum na którym sami chcielibyśmy móc zagrać jako zwykli gracze. Dołożymy wszelkich starań, żeby było przyjazne i oferowało ciekawe możliwości rozwoju postaci oraz interesującą fabułę, grywalne rasy, lokacje i tym podobne rzeczy. Wszystko to jest nadal w fazie tworzenia i na ten moment trudno nam powiedzieć kiedy otworzymy forum. Będziemy starali się, żeby nastąpiło to jak najszybciej. Na razie możemy powiedzieć tyle: wyczekujecie kolejnych zapowiedzi z informacjami o postępach z placu budowy xD

Awatar użytkownika
O mnie
Urban Fantasy / Francja / Klimat ShadowHunters + kontent autorski.
Moje RPGi
Esuna, Kaiy (Aurora), Goha (Krwawywojownik) , Paimon, Pandzika

#62031 22 mar 2024, 15:53

Z Przykrością chcielibyśmy powiedzieć, że projekt został zawieszony na czas nieokreślony. Nie wiemy czy projekt powstanie w bliższym czasie z powodu braku czasu w życiu prywatnym. Dlatego jeśli zobaczycie w przyszłości nowy projekt, oznacza jedynie (prawdopodobnie) nową ekipę. Dziękujemy za miłe słowa i oczekiwania jak i przepraszamy, że czekaliście z ogromną cierpliwością. :<3:

Życzymy Wam Wszystkich Dobrej Wielkanocy przy rodzinnym stole.

Do zobaczenia

P.s Bylabym wdzięczna o przeniesienie tematu, do archiwum.

ODPOWIEDZ ]