To raczej luźna propozycja, może badanie rynku - czy nie jest to zbyt nudne XD, ale sama z siebie raczej bym się za to nie zabrała, bom za stary dinozaur i ostatnio mało przebywałam w forumowym światku, żeby być na bieżąco. Szukając czegoś dla siebie i oglądając ostatnio stosy seriali „przeleciał” mi gdzieś taki pomysł do dopracowania.
Pamiętam taki moment (hoho nawet nie wiem ile lat temu), że powstawały fora, gdzie akcja toczyła soę na statku czy w różnych hotelach. Gdzie rzeczywiście gracze mogli się skupić w jednym miejscu. Więc tym razem może lotnisku w Londynie? Krótki zarys niżej.
Oczywiście fabułę można by przenieść do jakiegoś innego miasta, bo może Londyn jest już .. nadużywany? Inne propozycje dam w ankiecie. Raczej nie przypadkowe miasta, tylko takie, które rzeczywiście są najlepiej skomunikowane jeżeli chodzi o porty lotniczne.
Witaj na lotnisku - to miejsce, gdzie życie toczy się szybciej niż samoloty startujące z pasa startowego. Wielu pasażerów przewija się przez korytarze, zatłoczone punkty odprawy oraz kawiarnie pełne spragnionych kawy i wiadomości z całego świata.
Heathrow jest największym lotniskiem w Europie pod względem liczby obsłużonych pasażerów (około 80 mln rocznie) i drugim na świecie, jeśli weźmiemy pod uwagę ruch międzynarodowy. Jednak lotnisko to nie tylko obsłużeni pasażerowie, to też kilkanaście jak nie kilkadziesiąt tysięcy pracowników przewijających się codziennie przez halę odlotów - stojących na odprawie, bramce, robiących pasażerom kawę przed odlotem, straż graniczna ale również Ci mniej widoczni jak technicy zajmujący się infrastrukturą lotniska, samymi samolotami, kontrolerzy lotów, personel logistyczny, Ci monitorujący przepływ osób i zajmujący się bezpieczeństwem na terenie lotniska, a także panie kadrowe, marketingowcy. Lotnisko można by nazwać miastem w mieście - swoisty mikrokosmos, gdzie jak wszędzie nawiązują się różne relacja czy rywalizacje. To arena zwłaszcza dla różnych usług czy linii lotniczych, którzy rywalizują o uwagę i lojalność klienta. Zwłaszcza dla British Airways i jej nowej konkurencji AirGlide, które w ostatnim czasie poszły między sobą na noże. Czy wszystkim znane BA utrzyma swoją dominującą pozycję? Ich rywalizacja przenosi się na każdy aspekt funkcjonowania lotniska - od promocji po techniczne nowinki w samolotach. W międzyczasie pracownicy obsługi naziemnej, stewardesy i piloci, każdy z własnymi ambicjami, przeżywają swoje własne historie. Czy rywalizacja obu linii dosięgnie również nich?
Zapraszam do dyskusji.