Od dłuższego czasu chodzi za mną pomysł, którego ogólny zarys wygląda mniej więcej tak:
- niewielkie miasteczko w okolicy granicy i jeziora/ granicy, górskiego potoku i lasów;
- mała ilość mieszkańców, fabuła pozwalająca się skupić na relacjach między nimi – konflikty rodzinne/ sąsiedzkie/ ulubiona kasjerka w okolicznym sklepie spożywczym;
- kilka miejsc pracy, które zapewniają zatrudnienie większości mieszkańców (wątek pracy na czarno też się pojawi);
- oddział straży granicznej – zatrudnienie, zagrożenia i oddzielny wątek skupiony na tej części fabuły (dla chętnych);
- aktywność MG do ustalenia, tło fabularne wrzucane raz na miesiąc wraz z wydarzeniami + niebezpieczne lokacje;
- w tle także legendy, koło gospodyń, dożynki i inne aktywności kojarzone z małymi miasteczkami;
- lokacja to miejsca wymyślone, stworzone z połączenia charakterystycznych elementów danego regionu ale z zachowaniem realizmu.
Zależy mi na utrzymaniu klimatu małego miasteczka, zżytej społeczności, która mierzy się ze swoimi problemami. Powyższy zarys doprowadził do dwóch konkretnych pomysłów, które przedstawiam poniżej.
Zapraszam do dyskusji, jestem otwarta na wszelkie propozycje i sugestie. Dodatkowo wciąż
poszukuję osób do budowy i prowadzenia forum więc jeśli brakuje Wam takiego miejsca – zapraszam na pw <3
W temacie znajduje się też ankieta więc jeśli interesuje Was jedna z opcji — prośba o głos :)
OPCJA I
Górnica to miasteczko w województwie podkarpackim, zamieszkiwane przez około 2000 osób. Położone w dolinie i otoczone lasami, zapewnia mieszkańcom ciszę, spokój, ale przede wszystkim niezwykłe widoki. Przez Górnicę przepływa rzeka, która, jak przystało na górskie strumienie, jest wyjątkowo zimna, miejscami zdradliwie głęboka, a szybki nurt sprawia, że może być również wyjątkowo niebezpieczna. Latem rzeka zapewnia atrakcje i możliwość ucieczki przed upałami, a zimą odważniejsi mogą sprawdzić grubość lodu.
Pokaż
Górnica, pomimo iż jest niewielkim miasteczkiem, potrafi przyciągnąć garstkę turystów, którzy próbują swoich sił na górskich szlakach, a zimą mogą skorzystać z jedynego wyciągu narciarskiego w okolicy. Lokalna społeczność chętnie korzysta z możliwości zarobienia paru groszy na obecności turystów. Górnicy daleko jednak do popularnego ośrodka narciarskiego więc turyści traktowani są głównie jako dodatkowe źródło dochodu.
Życie w Górnicy jest bardzo proste, a kiedy już przyzwyczaisz się do tego spokojnego trybu życia, nie chcesz zamienić go na nic innego. Zakupy robisz w jednym z dwóch okolicznych sklepów spożywczych, a jeśli szukasz kultowego supermarketu z owadem w nazwie, to musisz pojechać kilka kilometrów za miasto. Chleb kupujesz w spożywczaku albo próbujesz piec go według przepisu babci — każdy z nich smakuje tak samo dobrze. Przeziębienia leczysz w parterowej przychodni, w której jeden z lekarzy chodził do klasy z Twoją matką. Lekarz wzrok ma jeszcze dobry, jakieś choroby potrafi rozpoznać, ale zdarzy mu się rozłożyć bezsilnie ręce, a wtedy albo wybierze numer po karetkę z sąsiedniego miasta, albo skieruje Cię do szeptuchy ze starego domu na końcu ulicy Zielonej.
Górnica nie oferuje wielu rozrywek. Mieszkańcy muszą zadowolić się spacerami po lesie, spotkaniami koła gospodyń, meczami rozgrywanymi na miejscowym "Orliku" przez "Górnickie Jastrząbki", ponurymi wieczorami w jedynym barze w Górnicy lub integracją na campingu z turystami. Kino, lepsze restauracje i centra handlowe znajdziesz dopiero w okolicznym mieście. Nie jest to jednak nic złego, dzięki temu w Górnicy panuje względny spokój, w innym przypadku miejscowy posterunek policji mógłby nie zapewnić mieszkańcom bezpieczeństwa na odpowiednim poziomie.
Wydaje się, że Górnica zapewnia wszystko, co niezbędne do przeżycia — poza sklepami, przychodnią, barem, małym przedszkolem i szkołą podstawową, znajdziemy tutaj też stację paliw z jednym dystrybutorem czy dworzec, do którego dojeżdżają aż dwa pociągi i 4 autobusy dziennie! Pracę znaleźć można w miejscowym tartaku, kamieniołomie na obrzeżach wioski, pensjonacie, restauracji, na posterunku policji lub w jednostce Straży Granicznej, która ma swoją siedzibę w miasteczku. Można powiedzieć, że rozwój Górnicy nastąpił tylko dlatego, że jednostka Straży Granicznej znacznie się rozrosła, a co za tym idzie, należało zapewnić strażnikom wszystko, co niezbędne do życia.
Górnica wydaje się bardzo dobrym miejscem do życia, o ile pamiętasz, że są miejsca, których lepiej nie odwiedzać samemu po zmroku. Starsze pokolenie wciąż powtarza różne legendy, ostrzega przed przemytnikami i przed sąsiadem, który kilka lat temu ściął gałęzie z ich jabłonki!
WIĘCEJ INFORMACJI:
- podział na 5 głównych ulic; 3 dzielnice mieszkalne: i) 3 piętrowy blok przy budynku Straży Granicznej - kiedyś mieszkania pracownicze, teraz kilka z nich sprzedano mieszkańcom, ii) starsze, parterowe domy jednorodzinne z dużymi ogródkami i często z budynkiem gospodarczym na obrzeżach; iii) odnowione piętrowe budynki należące do jednej rodziny lub przerobione na oddzielne mieszkania i wynajmowane.
- miejsca pracy: sklep, przychodnia, tartak, kamieniołom (chyli się ku upadkowi - teren prawdopodobnie zostanie niedługo sprzedany), stacja benzynowa, posterunek policji, Straż Graniczna, pensjonat, restauracja, parking dla turystów, dworzec, przedszkole, bar, szkoła podstawowa. Wolne zawody - dentysta, fryzjer, cukiernik, mechanik. Wątek pracy na czarno - możliwość pracy w kilku określonych miejscach i konkretne zagrożenia i wyzwania od Mistrza Gry.
- rodziny fabularne - prawdopodobnie pojawią się rodziny fabularne ale w nieco innej formie - szczegóły już w zapowiedzi.
- MG - tła fabularne raz na miesiąc - inna aktywność do ustalenia z zebraną ekipą.
OPCJA II
Jezioraki to miasteczko w województwie podlaskim, w powicie augustowskim. Miasteczko zamieszkiwane jest przez około 2000 osób. Malownicze Jezioraki otoczone są przez dwa jeziora oraz połacie gęstego, wiekowego lasu. Miasteczko oddalone jest od większych ośrodków o kilka kilometrów, a jedna z dróg wyjazdowych prowadzi przez most na śluzie łączącej dwa jeziora. Jezioraki to spokojne miasteczko, które zapewnia idealne warunki mieszkańcom i niewielkiej ilości turystów – najczęściej tych śmiałków, którzy wakacje spędzają na łódkach.
Pokaż
Poranne widoki nad jeziorami otaczającymi miasteczko mogłyby trafiać na każdą pocztówkę i do każdego przewodnika. Piękno tego miejsca wciąż podziwiają mieszkańcy, ale i turyści skierowani do tego miejsca przez żeglarskie przewodniki po mniej znanych akwenach. Jezioraki to miejsce, w którym odnajdzie się każdy turysta. Spokojna, rodzinna atmosfera bardzo szybko udziela się każdemu, kto zawita do miasteczka.Jezioraki to miejsce, w którym życie toczy się zdecydowanie wolniej. Poranne zakupy robisz w sklepie monopolowym na końcu ulicy, do którego nie doszła jeszcze moda na samoobsługę. Większe zakupy możesz zrobić za miastem, ale zazwyczaj wspierasz lokalną społeczność – większość mieszkańców znasz przecież od zawsze. Mijasz ich na korytarzu w miejscowym ośrodku zdrowia, spotykasz pod szkołą lub wieczorami nad jeziorem. Wydawać się może, że w miasteczku wszyscy świetnie się ze sobą dogadują, ale wśród tak małej społeczności czasami pojawiają się różnie spięcia, nie da się tego uniknąć. Niektóre problemy wynikają z obecności turystów, w czym miejscowi widzą szansę na dodatkowy zarobek. W Jeziorakach jest kilka niewielkich hosteli, małych restauracji, które chcą przyciągnąć do siebie turystów. Każdy mieszkaniec ma jednak świadomość, że turystyka nie powinna być jedynym źródłem utrzymania. Pracę w Jeziorakach zdobyć można w urzędzie miasta, w szeregach Straży Granicznej, w miejscowej stadninie, Nadleśnictwie, na stacji paliw, jako właściciel wypożyczalni sprzętu wodnego, jako mechanik lub operator śluzy wodnej. Po pracy możesz zrelaksować się spacerując po okolicznym lesie, na przejażdżce rowerowej kawałkiem szlaku Green Velo, na rowerach wodnych wypożyczonych nad jeziorem albo obserwując poczynania młodzieżowej drużyny na tutejszym boisku. Możliwości nie ma zbyt wiele, ale miejscowym zdaje się to nie przeszkadzać, w końcu wciąż tu mieszkają i nie wspominają zbyt często o przeprowadzkach.
Jezioraki to idealne miejsce do życia – w tak cudownych okolicznościach przyrody nie przeszkadzają nawet konflikty z sąsiadami, irytująca pani z koła gospodyń czy problemy w pracy. Posłuchaj legend nad jeziorem, pamiętaj, żeby nie chodzić do lasu po zmroku, wynajmij pokój turystom i zarzuć wędkę na wielką rybę! Wszystko to czeka na Ciebie w Jeziorakach!
WIĘCEJ INFORMACJI:
- podział na 5/6 głównych ulic; 3 dzielnice mieszkalne: i) starsze, parterowe domy jednorodzinne z dużymi ogródkami i często z budynkiem gospodarczym, w pobliżu lasu; ii) odnowione parterowe i piętrowe budynki należące do jednej rodziny z widokiem na jezioro; iii) nowe budynki z dużym podwórkiem i widokiem na las/ jezioro, kojarzone z wynajmowaniem miejsc noclegowych turystom;
- miejsca pracy: sklep, przychodnia, Nadleśnictwo, hostele, stacja benzynowa, posterunek policji, Straż Graniczna, pensjonat, restauracja, parking dla turystów, przedszkole, bar, szkoła podstawowa, wynajem sprzętu wodnego, operator śluzy wodnej. Wolne zawody - dentysta, fryzjer, cukiernik, mechanik. Wątek pracy na czarno - możliwość pracy w kilku określonych miejscach i konkretne zagrożenia i wyzwania od Mistrza Gry.
- rodziny fabularne - prawdopodobnie pojawią się rodziny fabularne ale w nieco innej formie - szczegóły już w zapowiedzi.
- MG - tła fabularne raz na miesiąc - inna aktywność do ustalenia z zebraną ekipą.