Eden PBF

• TROSZECZKĘ O TOBIE

Δ JESTEM: Ich bin der Welt abhanden gekommen; zołzą, aczkolwiek dobrze się maskuję.
Δ O SOBIE: stworzenie burzliwe i wymagające, na domiar złego — o zgrozo! — studentka. W wolnych chwilach między płaczem a nauką pożerającą niemożliwe ilości czasu, grywam na forach oraz wyprawiam jednoosobowe nocne seanse Investigation Discovery, ku przerażeniu mojej familii. Nie przepadam za zwierzętami, a zwierzęta nie przepadają za mną i przez zwierzęta nie mam na myśli ludzie.
Δ ULUBIONA KSIĄŻKA: nie znoszę takich pytań — kto jest w stanie wybrać jedną ulubioną książkę? Ściśle uzależnione od aktualnego nastroju, jednak bardzo cenię sobie: Zabić drozda (Nelle Harper Lee), Przekleństwa niewinności (Jeffrey Eugenides), A hipopotamy żywcem się ugotowały (Jack Kerouac i William S. Burroughs), Nieznośna lekkość bytu (Milan Kundera), Barocco (Tobiasz W. Lipny).
Δ ULUBIONY SERIAL: raczej żaden nie przypadł mi do gustu na tyle, abym mogła go określić ulubionym, jednak mam jakieś typy. Dr. House (gdyby ktoś był na tyle łaskaw, aby wyciąć z odcinków twarz Foremana, to ten byłby moim faworytem), How to Get Away with Murder (żywiąc nadzieję, że te wszystkie dziury w fabule na miarę sera szwajcarskiego nie zmienią całości w jedno soczyste nic), Stranger Things (tutaj się nie popluję jadem, bo była Winona).
Δ ULUBIONY FILM: lubię filmy Woody'ego Allena i Kubricka.
Δ ULUBIONY GATUNEK MUZYCZNY: moje dwie dozgonne miłości to Bowie i Beatlesi, aczkolwiek gatunku żadnego nie obstawię, bo jestem w stanie słuchać większości rzeczy. Serio, w szczególnych zachwianiach nawet chlipać przy Lanie.

• UMIEJĘTNOŚCI

Δ ZNAM SIĘ NA: tuszowaniu śladów zbrodni.
Δ POMOGĘ Z: pomimo zerowych umiejętności, z czymkolwiek sobie zamarzysz, bo jestem królową improwizacji.

• TROCHĘ O FORACH

Δ PREFEROWANA TEMATYKA FORÓW: fantastyka, aczkolwiek żywię ogromną słabość wobec forów o tematyce high school — nigdzie nie gra się równie dobrze wrednymi cheerleaderkami.
Δ FORA NA KTÓRYCH GRAŁAM: było tego całkiem sporo, aczkolwiek zwykle odpadałam w pewnym momencie, bo szybko się nudzę, na domiar złego fora są śmiertelne, jak się okazało. Z tych, które pamiętam, na pewno False, St. Francesa, Phantasmagoria, Spesogenesis, Black Butler, Bottled Stars (dosłownie przez moment!), Jefferson High — na żadnym z nich nie bawiłam się specjalnie długo.
Δ AKTUALNIE GRAM NA: Mortisie.