Re: #118 Data ważności dla PBF
: 27 lut 2019, 23:41
Hmmm... Mnie osobiście ciekawi, dlaczego za przykład forów, które szybko padają podałeś akurat te, które stricte kojarzą się z SL'ami? W ostatnim czasie powstawało wiele gier w klimacie fantasy, które padały zdecydowanie szybciej niż te gry wielkomiejskie, o których wręcz mogłabym powiedzieć, że trzymają się całkiem nieźle.
Co do samego tematu - mam tutaj kilka "ale". Przede wszystkim - przy otwieraniu forum nie jesteś w stanie przewidzieć jego żywotności. Mojemu obecnemu forum ponoć wróżono maks miesiąc - a stoi już od ponad roku. Inne fora świetnie się zapowiadały, a zamykały się jeszcze szybciej - z różnych powodów.
Druga rzecz - przy której znowu posłużę się miejscem, gdzie obecnie adminuję - jako MG nie jesteś w stanie rozplanować fabuły tak bardzo do przodu. Z doświadczenia wiem, że ta lubi się zmieniać w zależności od wyborów podejmowanych przez graczy. I np. właśnie w ten sposób rozplanowana fabuła na TG już po trzech miesiącach istnienia nie miała prawa bytu - bo decyzje graczy sprawiły, że kontynuowanie tej linii fabularnej byłoby po prostu nielogiczne i wymuszone. Więc tu się rodzi pytanie - czy ważniejsze jest dla nas dostosowanie tej fabuły do tego, w jakim kierunku gracze chcą iść, czy usilne dążenie do zaplanowanego przez nas zakończenia?
I nie - nie zawsze to kwestia wprowadzenia ledwie kilku zmian. Nie raz, nie dwa zdarza się, że postępowanie jednej postaci całkowicie zmienia nastawienie wszystkich. Bo nagle znajdzie się cudowny dowódca, który poprowadzi pewną grupę graczy w zupełnie niespodziewanym przez MG kierunku. Nagle jakaś grupa, która była dla nas ważna w rozplanowanych wydarzeniach - nie cieszy się popularnością, a jej członkowie popełniają jeden błąd za drugim, co prowadzi do zamknięcia tej grupy.
Nie chcę nawet wchodzić tu w temat "przekazywania" tego tworu po rzekomym zakończeniu takiej fabuły, czy jego zamknięciu. Bo osobiście - nie chciałabym tracić czegoś, w co włożyłam ogrom swoich sił, jeśli sama dalej w tym miejscu dobrze bym się czuła a samo forum cieszyłoby się jakąkolwiek popularnością. Opuszczanie takiego miejsca "dla zasady" - bo fabuła się skończyła wydaje mi się po prostu głupim pomysłem.
No, chyba że mówimy tu o bardzo prostej grze, przygotowanej na jeden event, samo forum miałoby stać 1-2 miesiące i w sumie tyle. Bo szczerze - to chyba jedyny sposób, by przedstawiona przez Ciebie wizja miała prawo bytu.
Co do samego tematu - mam tutaj kilka "ale". Przede wszystkim - przy otwieraniu forum nie jesteś w stanie przewidzieć jego żywotności. Mojemu obecnemu forum ponoć wróżono maks miesiąc - a stoi już od ponad roku. Inne fora świetnie się zapowiadały, a zamykały się jeszcze szybciej - z różnych powodów.
Druga rzecz - przy której znowu posłużę się miejscem, gdzie obecnie adminuję - jako MG nie jesteś w stanie rozplanować fabuły tak bardzo do przodu. Z doświadczenia wiem, że ta lubi się zmieniać w zależności od wyborów podejmowanych przez graczy. I np. właśnie w ten sposób rozplanowana fabuła na TG już po trzech miesiącach istnienia nie miała prawa bytu - bo decyzje graczy sprawiły, że kontynuowanie tej linii fabularnej byłoby po prostu nielogiczne i wymuszone. Więc tu się rodzi pytanie - czy ważniejsze jest dla nas dostosowanie tej fabuły do tego, w jakim kierunku gracze chcą iść, czy usilne dążenie do zaplanowanego przez nas zakończenia?
I nie - nie zawsze to kwestia wprowadzenia ledwie kilku zmian. Nie raz, nie dwa zdarza się, że postępowanie jednej postaci całkowicie zmienia nastawienie wszystkich. Bo nagle znajdzie się cudowny dowódca, który poprowadzi pewną grupę graczy w zupełnie niespodziewanym przez MG kierunku. Nagle jakaś grupa, która była dla nas ważna w rozplanowanych wydarzeniach - nie cieszy się popularnością, a jej członkowie popełniają jeden błąd za drugim, co prowadzi do zamknięcia tej grupy.
Nie chcę nawet wchodzić tu w temat "przekazywania" tego tworu po rzekomym zakończeniu takiej fabuły, czy jego zamknięciu. Bo osobiście - nie chciałabym tracić czegoś, w co włożyłam ogrom swoich sił, jeśli sama dalej w tym miejscu dobrze bym się czuła a samo forum cieszyłoby się jakąkolwiek popularnością. Opuszczanie takiego miejsca "dla zasady" - bo fabuła się skończyła wydaje mi się po prostu głupim pomysłem.
No, chyba że mówimy tu o bardzo prostej grze, przygotowanej na jeden event, samo forum miałoby stać 1-2 miesiące i w sumie tyle. Bo szczerze - to chyba jedyny sposób, by przedstawiona przez Ciebie wizja miała prawo bytu.