#131 Jakie są nasze wymagania względem forów? Co sprawia, że zostajemy na nich na dłużej?
: 03 lis 2020, 10:33
Było już o zapowiedziach, było też o otwarciach – może więc pora porozmawiać o naszych wymaganiach? O tym co sprawia, że na danym forum gra się dobrze i chcemy zagrzać na nim miejsce na dłużej niż ledwie kilka tygodni?
Zacznijmy od tego, że przez ostatnie lata – tak, to cholernie odkrywcze – fora się zmieniły. Niektórzy z nas wciąż dobrze pamiętają czasy, kiedy awatary miały mniej niż 200x320px, a nasze posty potrafiły zamykać się ledwie w kilku linijkach tekstu. To nic dziwnego. Naturalna kolej rzeczy. Kiedyś musieliśmy nauczyć się tworzyć ładne style, kiedyś należało zdecydować się na pewne zmiany – zarówno dotyczące kwestii organizacyjnych, podejścia do prowadzenia fabuły, jak i technicznej strony forum. Zwłaszcza, że z każdym kolejnym rokiem rosły też nasze oczekiwania. Te zmiany nie dotyczyły tylko pbf'ów, czy nawet szerzej - tgf'ów. One zachodziły wszędzie. Pamiętacie jak wyglądało Youtube w swoich początkach? Tak, żeby daleko nie szukać. Nasze wymagania wzrastają, bo z każdej strony otrzymujemy coś więcej. I to więcej, koniec końców zaczyna stanowić dla nas minimum.
Jeszcze do niedawna, w dużej mierze za sprawą popularności wxv, opieraliśmy się przede wszystkim o phpbb by Przemo. Dla mniej zorientowanych – może faktycznie jest to dobrze znany skrypt, ale też cholernie wiekowy. Czy nadal spełnia nasze wymagania, czy może jednak zaczynamy coraz bardziej doceniać fora, które oferują nam coś więcej? Oznaczanie w postach? Wbudowane kostki? Łączenie że sobą posiadanych kont? Systemy odznaczeń, a nawet proste generatory kart postaci (mało popularne, ale jednak można je spotkać)?
Czego oczekujemy od strony organizacyjnej? Czy na forach nadal występuje coś, co powinno przejść do lamusa? Trzymamy się uparcie czegoś, co lepiej byłoby pozostawić daleko za sobą? Wielu z nas zaczynało bawić się w czasach, kiedy jeszcze uczyliśmy się w szkole – podstawowej, gimnazjum, liceum czy technikum. Teraz nie posiadamy tyle samo czasu, a czasami również sił i chęci. Czy wymagane 7 lub 10 dni na post wystarcza? Czy blokowanie wizerunków, miejsc pracy i miejsc w rodzinach/rodach, jest czymś z czym należy walczyć? Zastanówmy się nad tym, czy przypadkiem nie istnieją gdzieś zasady, które zamiast nam służyć, jedynie zniechęcają, utrudniają zabawę? Nie irytuje was chociażby na nowo zyskujący popularność ostatnimi czasy zakaz powielania imion, przez który nie mogę być kolejnym Jamesem albo Anną? Ile osób o tym samym imieniu masz w swoim najbliższym otoczeniu?
I ostatni temat. Fabuła oraz MG. Coraz częściej chcemy wprowadzać aktywnego MG, a przynajmniej tak wynika z zapowiedzi. Tylko czy aby na pewno podchodzimy do tego we właściwy sposób? Czego oczekujecie od MG i fabuły na forum? Lubicie otrzymywać zadania? Chętnie oddajecie głosy w plebiscytach? Chcielibyście wyruszyć z MG na przygodę i w jej trakcie zmierzyć się z jakimś smokiem, ewentualnie rozwiązać zagadkę? Brakuje wam możliwości poproszenia o ingerencję MG we własnej fabule? A może jednak jest lepiej, kiedy ten MG trzyma się od waszych postaci z daleka? Na co dzień jednak nie trafia w wasze gusta i zawodzi? Jeśli tak, to dlaczego? Jakie błędy byłyby tutaj najczęstsze? Co się regularnie powtarza, pomimo tego, że od dawna (albo może nigdy?) się nie sprawdzało?
Zapraszam do dyskusji, chętnie dowiem się, jakie macie przemyślenia w tym temacie.
Zacznijmy od tego, że przez ostatnie lata – tak, to cholernie odkrywcze – fora się zmieniły. Niektórzy z nas wciąż dobrze pamiętają czasy, kiedy awatary miały mniej niż 200x320px, a nasze posty potrafiły zamykać się ledwie w kilku linijkach tekstu. To nic dziwnego. Naturalna kolej rzeczy. Kiedyś musieliśmy nauczyć się tworzyć ładne style, kiedyś należało zdecydować się na pewne zmiany – zarówno dotyczące kwestii organizacyjnych, podejścia do prowadzenia fabuły, jak i technicznej strony forum. Zwłaszcza, że z każdym kolejnym rokiem rosły też nasze oczekiwania. Te zmiany nie dotyczyły tylko pbf'ów, czy nawet szerzej - tgf'ów. One zachodziły wszędzie. Pamiętacie jak wyglądało Youtube w swoich początkach? Tak, żeby daleko nie szukać. Nasze wymagania wzrastają, bo z każdej strony otrzymujemy coś więcej. I to więcej, koniec końców zaczyna stanowić dla nas minimum.
Jeszcze do niedawna, w dużej mierze za sprawą popularności wxv, opieraliśmy się przede wszystkim o phpbb by Przemo. Dla mniej zorientowanych – może faktycznie jest to dobrze znany skrypt, ale też cholernie wiekowy. Czy nadal spełnia nasze wymagania, czy może jednak zaczynamy coraz bardziej doceniać fora, które oferują nam coś więcej? Oznaczanie w postach? Wbudowane kostki? Łączenie że sobą posiadanych kont? Systemy odznaczeń, a nawet proste generatory kart postaci (mało popularne, ale jednak można je spotkać)?
Czego oczekujemy od strony organizacyjnej? Czy na forach nadal występuje coś, co powinno przejść do lamusa? Trzymamy się uparcie czegoś, co lepiej byłoby pozostawić daleko za sobą? Wielu z nas zaczynało bawić się w czasach, kiedy jeszcze uczyliśmy się w szkole – podstawowej, gimnazjum, liceum czy technikum. Teraz nie posiadamy tyle samo czasu, a czasami również sił i chęci. Czy wymagane 7 lub 10 dni na post wystarcza? Czy blokowanie wizerunków, miejsc pracy i miejsc w rodzinach/rodach, jest czymś z czym należy walczyć? Zastanówmy się nad tym, czy przypadkiem nie istnieją gdzieś zasady, które zamiast nam służyć, jedynie zniechęcają, utrudniają zabawę? Nie irytuje was chociażby na nowo zyskujący popularność ostatnimi czasy zakaz powielania imion, przez który nie mogę być kolejnym Jamesem albo Anną? Ile osób o tym samym imieniu masz w swoim najbliższym otoczeniu?
I ostatni temat. Fabuła oraz MG. Coraz częściej chcemy wprowadzać aktywnego MG, a przynajmniej tak wynika z zapowiedzi. Tylko czy aby na pewno podchodzimy do tego we właściwy sposób? Czego oczekujecie od MG i fabuły na forum? Lubicie otrzymywać zadania? Chętnie oddajecie głosy w plebiscytach? Chcielibyście wyruszyć z MG na przygodę i w jej trakcie zmierzyć się z jakimś smokiem, ewentualnie rozwiązać zagadkę? Brakuje wam możliwości poproszenia o ingerencję MG we własnej fabule? A może jednak jest lepiej, kiedy ten MG trzyma się od waszych postaci z daleka? Na co dzień jednak nie trafia w wasze gusta i zawodzi? Jeśli tak, to dlaczego? Jakie błędy byłyby tutaj najczęstsze? Co się regularnie powtarza, pomimo tego, że od dawna (albo może nigdy?) się nie sprawdzało?
Zapraszam do dyskusji, chętnie dowiem się, jakie macie przemyślenia w tym temacie.