Straszne problemy ze stadami są wtedy, kiedy gracz może wybrać postać samotnika. Ja zauważyłam, że niemalże wszyscy biorą postać poza klanem/stadem/grupą jeśli jest taka możliwość i ostatecznie grupy zostają puste. Nie rozumiem dlaczego i zapewne nigdy nie zrozumiem, gdyż dobrze zorganizowane stadko z ciekawą historią, dodatkami i fabułą jest znacznie fajniejsze na początek, niż jakiś dupny samotnik... ale jestem w stanie pojąć, że ile ludzi tyle upodobań, ot, nawet jeśli ich głębszy zamysł jest poza moją wyobraźnią.Na razie nie ma stad (bo po wielu forach widzę, że są z nimi straszne problemy), ale może w przyszłości jakieś powstaną.
Dlatego też... szczerze? Nie lubię for z samotnikami-dostępnymi-dla-wszystkich i for bez jakichkolwiek stad. Na wspominanej tu Artemidzie pierwsza postać musi przynależeć do klanu, dopiero druga (bądź późniejsza) może być samotnikiem - i to jest moim zdaniem najzdrowsze i najlepsze rozwiązanie, które powinno być stosowane częściej: tak samo jak i wymagania co do kolejnych multikont.
Me too. Jestem już kompletnie zmęczona tym wciskaniem bogów na każde forum - czy to na smocze, czy to na inne zwierzęce. Być może pierwsze/drugie zastosowanie było interesujące, ale każde kolejne to trochę... niewypał? Element bez żadnego zastosowania, który wisi i zapycha jedynie kawałek fabuły, nie ingerując weń nijak.Osobiście mam dosyć for opartych na wielkich, mitycznych bóstwach, które plują na wszystkich i tylko się obrażają.
Kwestia podziału na gatunki, rasy, podtypy też jest już trochę... przestarzała? Dlaczego by nie wyjść z czymś nowym? Czymś bardziej ogólnym? Na Skraju podobały mi się klasy i czystość krwi. To było coś nowego. Każdy na dobrą sprawę miał nieograniczony wybór co do żywiołu (gatunku?) - po prostu na jego podstawie trafiał do określonego stada (choć oczywiście niektórym to krzyżowało plany). Przy czym z dwóch różnych gatunków wychodziły jeszcze inne pisklęta. Taka loteria, ciekawy elemencik, ale... ale fajny, ot.
Lerlo, cały Twój pomysł mi się podoba i z chęcią bym grała na takim forum - zarówno jako człowiek, jak i jako smok. Weź jednakże pod uwagę, że... no, khm, zaprezentuję:
"Skoro smoki mogą być różne, to dlaczego możemy grać tylko człowiekiem? Gdzie elfy? Zwierzoludzie?"
Takie pytania na pewno by padły. Ludzie są często za mało egzotyczną rasą. Ja sama nierzadko łapię się na tym, że muszę swojej postaci wcisnąć jakieś rogi, albo chociażby ogon, żeby miała czym kręcić w powietrzu
Tak czy owak: Nawet jeśli równolegle powstałoby forum Lerlo oraz Bongo to grałabym na obydwu i z żadnego bym nie zrezygnowała. Taka ostatnio susza, jeśli chodzi o nowe, zadbane fora, że trzeba do tych perełkowych wodopojów dolewać swoją szklankę, a nie tylko czerpać.
