#64 Fenomen multilokacji

Miejsce na tematy w których od ponad roku nikt się nie udzielał.
ODPOWIEDZ ]
Awatar użytkownika
Pomógł(a) : 17 razy

#28910 29 cze 2017, 0:14

Ot, dodam coś od siebie. Raz wpadło do mnie dziewczę żądając wprowadzenia swobodnej bilokacji. No nie... tak nie będzie. Bo MG działa wszędzie i zawsze. Ale przecież wątki da się podzielić na te "z mniejszym zagrożeniem" i " z większym zagrożeniem" i wtedy wystarczy unikać tych wątków bardziej niebezpiecznych i wszystko cacy. Ot, szkopuł w tym, że nie. Na forach gdzie MG działa bardzo aktywnie nie istnieje żaden podział na wątki bardziej i mniej zagrożone ingerencją MG, bo de facto w każdym wątku (nawet gdy dwie postacie popijają spokojnie herbatkę) może pojawić się Mistrz Gry i doprowadzić do sytuacji, w której bohater będzie zagrożony. A wówczas gdyby pisał jednocześnie w innym wątku mamy karykaturalną sytuację, w której w jednej sesji postać zdycha, a w drugiej ma się dobrze.

Ale rozumiem oczywiście, że na wszelkich SLach czy innych PBFach, w których tak realistyczne nakierowanie na MG nie występuje ta bilokacja się przydaje i napędza grę, bo użytkownik może prowadzić kilka wątków na raz. ,

#28933 29 cze 2017, 15:17

Nie ulega wątpliwości, że multilokacja ma swoich zwolenników. Wiele gier forumowych ją stosuje i nie narzeka na brak użytkowników. Oczywiście stoi ona w sprzeczności z ciągłością fabularną lub chronologią, ale nie każdy PBF musi być na nie nastawiony. Logiczne argumenty przeciw multilokacji ulegają tym związanym z dobrą zabawą i myślę, że właśnie o to tu chodzi.
Podobnie jest z mało logicznymi i przeczącymi prawom fizyki filmami o superbohaterach. Wiemy, że wiele pokazanych w nich rzeczy nie byłoby możliwych. Akceptujemy to, bo chcemy mieć fun. Rozbijanie takiego filmu na części pierwsze i marudzenie, że jakieś przedstawione w nim wydarzenia są niespójne czy nielogiczne to sztuka dla sztuki.
Jeśli więc jakaś gra forumowa ma multilokację, to takie jest jej założenie i tyle. Na szczęście nie jesteśmy na nią skazani i jeśli ktoś ma inne preferencje, to znajdzie forum bez tej mechaniki. Tak samo, jak realistyczny film.

#28937 29 cze 2017, 19:16

Oprócz tego, że nie każdy pbf przejmuje się ciągłością fabularną i innymi pierdołami, to uważam, że nawet na forach fabularnych da się sensownie ogarnąć kontrolowaną BIlokację, choć z multilokacją mogłoby być trudniej - jeżeli MG jest rzeczywiście aktywny.

Gdy bilokacja dotyczy tylko określonych wydarzeń- eventów, misji, jakichś wydarzeń forumowych - to absolutnie nie ma problemu, bo wtedy po prostu występuje zasada, że to co zadziało się w tymże, wchodzi we wspomnienia i fabułę postaci dopiero po zakończeniu wydarzenia, od nowego wątku rozpoczętego fabularnie.
I nie ma wtedy żadnych "ale na misji to mu odrąbali rękę, a na sesji z innym graczem wciąż ją ma!". Przy bilokacji to też żaden problem nie wbijaćdo wątku gracza, który akurat jest też na misji, albo przynajmniej nie zsyłać na niego ciężkich konsekwencji, jest to jak najbardziej do upilnowania. Wymaga tylko trochę chęci.
A pomocne narzędzie jest diabelsko i potrafi w dużej mierze zwiększyć aktywność graczy, bo żeby udzielać się w czymś ważnym dla fabuły nie muszą rezygnować z dotychczasowych wątków.

Być może, jakby się mocno zastanowić, z multilokacją można by to ogarnąć podobnie, wprowadzając jakieś dodatkowe zasady postępowania.

#28970 30 cze 2017, 16:13

Black Cat pisze:Ot, dodam coś od siebie. Raz wpadło do mnie dziewczę żądając wprowadzenia swobodnej bilokacji. No nie... tak nie będzie. Bo MG działa wszędzie i zawsze. Ale przecież wątki da się podzielić na te "z mniejszym zagrożeniem" i " z większym zagrożeniem" i wtedy wystarczy unikać tych wątków bardziej niebezpiecznych i wszystko cacy. Ot, szkopuł w tym, że nie. Na forach gdzie MG działa bardzo aktywnie nie istnieje żaden podział na wątki bardziej i mniej zagrożone ingerencją MG, bo de facto w każdym wątku (nawet gdy dwie postacie popijają spokojnie herbatkę) może pojawić się Mistrz Gry i doprowadzić do sytuacji, w której bohater będzie zagrożony. A wówczas gdyby pisał jednocześnie w innym wątku mamy karykaturalną sytuację, w której w jednej sesji postać zdycha, a w drugiej ma się dobrze.

Ale rozumiem oczywiście, że na wszelkich SLach czy innych PBFach, w których tak realistyczne nakierowanie na MG nie występuje ta bilokacja się przydaje i napędza grę, bo użytkownik może prowadzić kilka wątków na raz. ,
#66 Skazany na Fabułę?
Fenoloftaleina pisze:Oprócz tego, że nie każdy pbf przejmuje się ciągłością fabularną i innymi pierdołami, to uważam, że nawet na forach fabularnych da się sensownie ogarnąć kontrolowaną BIlokację, choć z multilokacją mogłoby być trudniej - jeżeli MG jest rzeczywiście aktywny.

Gdy bilokacja dotyczy tylko określonych wydarzeń- eventów, misji, jakichś wydarzeń forumowych - to absolutnie nie ma problemu, bo wtedy po prostu występuje zasada, że to co zadziało się w tymże, wchodzi we wspomnienia i fabułę postaci dopiero po zakończeniu wydarzenia, od nowego wątku rozpoczętego fabularnie.
I nie ma wtedy żadnych "ale na misji to mu odrąbali rękę, a na sesji z innym graczem wciąż ją ma!". Przy bilokacji to też żaden problem nie wbijaćdo wątku gracza, który akurat jest też na misji, albo przynajmniej nie zsyłać na niego ciężkich konsekwencji, jest to jak najbardziej do upilnowania. Wymaga tylko trochę chęci.
A pomocne narzędzie jest diabelsko i potrafi w dużej mierze zwiększyć aktywność graczy, bo żeby udzielać się w czymś ważnym dla fabuły nie muszą rezygnować z dotychczasowych wątków.

Być może, jakby się mocno zastanowić, z multilokacją można by to ogarnąć podobnie, wprowadzając jakieś dodatkowe zasady postępowania.
Ładnie to wygląda jak się to czyta, ale w praktyce bywa niekiedy zupełnie inaczej. Nie zgodzę się z tym, że to wchodzi we wspomnienia postaci, bo uważam, że to, co się dzieje w dwóch pozornie równoległych sesjach może nakładać się na siebie i poważnie mieszać w chronologii postaci użytkownika, wpływać na jej stan zdrowia i poglądy.
A miałem już taki przypadek, kiedy się skusiłem na bilokację, która strasznie zamotała w chronologii mojej postaci, co także było związane z podwójnym udziałem MG w dwóch sesjach w tym samym czasie. Dlatego nie wyobrażam sobie tego, by to mogło funkcjonować w praktyce, w sprawny sposób. Też zakładałem, że w obu wątkach moja postać ucierpi, może nawet zginąć.
Co do zsyłania ciężkich konsekwencji – MG tego specjalnie nie robi, tylko opisuje poczynania gracza i jeśli ten sprawia, że postać robi głupoty to czasem tych konsekwencji nie da się uniknąć. A łagodzenie tego, bo gracz ma inny wątek niekiedy mija się z celem.
Multilokacja może i zwiększa aktywność graczy, ale psuje bardzo często możliwość rozwijania postaci, zwłaszcza jeśli to jest możliwe. Sprawia, że można niekiedy coś zdobyć szybciej. A nie zawsze coś takiego jest dobre dla postaci i dla forum.