#8 Inspiracja do karty oraz wątków - skąd?

Nasze małe centrum wszechświata, oko Saurona. Widzimy wszystko, rozmawiamy o wszystkim, dyskutujemy o tym, co nas najbardziej gryzie!
ODPOWIEDZ ]

#7744 12 cze 2015, 21:59

Zagadnienie jest dość proste. Skąd czerpiecie inspirację do swoich poczynań na forach? Zawsze są to autorskie pomysły, które często przynosi wyobraźnia lub codzienne życie? Czy wtedy staracie się nie wpadać w banalne schematy? A może rozgrywacie wątki lub motywy z książek/filmów/seriali na zasadzie rozpracuję to lepiej, bo jestem super, moja postać będzie do tego lepiej przygotowana lub wykorzystam to, gdyż było super? Jeśli tak, z czego zwyczaj korzystacie - młodzieżówki, dramaty, komedie romantyczne? Wpływa to w jakiś sposób na wybierany przez Was wizerunek?

Edeńczycy, jak sprawa ma się z Wami? Piszcie tłumnie! :piszeposta:
Ostatnio zmieniony 25 sie 2017, 5:20 przez Insane, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
O mnie
jestem szamanem
Podziękował(a): 1 raz

#7746 12 cze 2015, 22:09

ja to inspiracje czerpię z trudnych spraw :cool:

Awatar użytkownika
O mnie
tworzę avatary i znowu dałam się wkręcić w forko
Moje RPGi
zarządzam bazarem z avatarami i forum urban fantasy jericho
Podziękował(a): 6 razy | Pomógł(a) : 58 razy

#7758 13 cze 2015, 2:26

Miszmasz książek, muzyki, filmów i seriali, doprawiany własnym pomysłem :evil:
Uroczyście przysięgam, iż knuję coś niedobrego.

Obrazek

avatary || kody || zasoby pbf

Obrazek

#7763 13 cze 2015, 12:31

Chyba najbardziej lubię czerpać inspiracje z filmów :) Ale nie z młodzieżowych czy ogólnie popularnych. Wolę te "cięższe" filmy, których nie każdy lubi. Wolę unikać opcji, że ktoś zaczerpnie podobny pomysł z popularnego filmu, wolę szukać natchnienia w niszowych, acz nie gorszych dzieł.
Potem spotykam się z takim samym imieniem na forum x jakie miała moja postać na forum y, więc chyba moje inspiracje nie są banalne, skoro są powielane i trzeba o nie walczyć :roll:

#31685 25 sie 2017, 5:32

Mam kilka swoich ulubionych postaci, na których często się wzoruję, tworząc swoje postacie. Są to: Neville Longbottom, Eragon, Tony Stark, Peter Quill, Asami oraz Korra. Można powiedzieć, że niektóre moje postacie to (niestety) „festiwal odgrzewanego kotleta”, bo postaci inspirowanych Starkiem miałam już tyle, że nie potrafię ich wszystkich zliczyć. Ze wszystkich prób starkowych wyszedł mi sam Tony Stark na Tumblerze i elf na KFie. Cóż, próbowałam (i pewnie będę próbować jeszcze) do skutku, aż się w końcu uda stworzyć coś dobrego :lol: .
Nawet jeśli nie opieram się na żadnej z nich, lecz wezmę na wizerunek np. Pratta, nie potrafię sobie odmówić dodania do w ciekawostkach wzmianek o tym, że lubi muzykę retro, świetnie tańczy czy czyta komiksy. Po prostu nie mogę i tyle.
Inspirację czerpię również ze swoich podróży. Ostatnio mocno tęsknię za Finlandią (typowa erasmusowska deprecha), dlatego gram sobie w kilku miejscach Finami. Kilka lat temu tworzyłam postacie, które pochodziły z mojego bliskiego otoczenia – czy to Wrocławia lub Poznania, bo w końcu znalazłam realia i mogłam zaproponować coś super.

#31747 26 sie 2017, 18:27

Bardzo lubię tworzyć postacie o usposobieniu przypominającym osobę, którą mam na wizerunku lub - jeśli jest to aktor/ka - bohatera odgrywanego w którymś filmie przez takiego delikwenta. Oczywiście nie mówię tutaj o odwzorowaniu kropka w kropkę, ale raczej na zasadzie 'bazy', na której się opieram przy dopracowywaniu szczegółów. Daje mi to odczucie, że postać jest wiarygodna, możliwie realistyczna i ogółem "trzyma się kupy".
Poza tym jeśli chodzi o wątki, to głównie inspiruję się filmami lub czymś, co gdzieś kiedyś zobaczyłam czy usłyszałam i nagle mi przyjdzie do głowy, jak to ciekawie wykorzystać w grze.

#31787 27 sie 2017, 9:18

Mnie bardziej jak wygląd to imię postaci pomaga stworzyć postać.
Jeśli spotkasz mojego Stefana, to ten na pewno będzie lubił rysować, malować oraz będzie uwielbiał dzieci i chciał się z nimi bawić. Bardzo prawdopodobne, że będzie niebieskookim blondynem.
Moje Teresa na pewno nie będzie widzieć, ale za to będzie wesołą gadułą, która kocha kolor czerwony. Do tego będzie ruda, bo jak wiadomo rude nie ma duszy.
Antoni/Amadeusz z kolei jest dumnym, pewnym siebie, ciekawym świata posiadaczem modnej bródki.
Shannon/Artis to nieśmiała, ale urocza dziewczyna.
Maxine/Sarah to odważne, awanturnicze, lekkomyślne panienki, które nie boją rzucać wyzwania całemu światu.
Kobieta o imieniu Angela, najpewniej zostanie lekarzem.
Mimo tego, moje postacie różnią się między sobą, gdy zostają OC. Z resztą, w czasie trwania wątków liczę na to, że ich charakter ulegnie zmianie. Pojawią się różne problemy, nowe emocje, nowe zachowania. Uwielbiam jak postać się rozwija, jak z czasem coś się w jej nastawieniu zmienia. Owszem, jest jakiś "schemat" na początku, ale to z rozwojem akcji przemija.

Awatar użytkownika
O mnie
just vibing
Moje RPGi
czekam na forum o pbfach z ogarniętą administracją
czasem żyję, a czasem nie
Podziękował(a): 1 raz

 knox#6854

#31801 27 sie 2017, 13:52

Mam listę postaci, które z pewnością chciałabym w przyszłości zrealizować - są to niezwykle dziwne pomysły, więc muszę też znaleźć odpowiednie forum, żeby je stworzyć. Inspirację biorę zewsząd; może mnie zainspirować film, książka, piosenka, nawet kubek z którego właśnie piję herbatę. Czasami moje postaci nigdy nie miały powstać, ale podczas jakiejś rozmowy wypłynął pomysł na nią i bum, zostaje powołany do życia.

Największą ilość pomysłów biorę chyba jednak z filmów. Jestem w trakcie pisania opowiadania, które w zasadzie wzięło się tylko od tego, że chciałam posiadać bohatera, który będzie miał na imię Napoleon - po Napoleonie Solo z Kryptonimu UNCLE. Tylko z tego powodu stworzyłam uniwersum, powołałam do życia mnóstwo innych postaci (które notabene też dostały mnóstwo dziwnych imion) i sobie powoli coś tam piszę.

Pomysł na moją postać na Finite wziął się z jednej linijki przeczytanej na blogu Zwierza Popkulturalnego ("wedle wszystkich przekazów o Szkotach jakie mamy oni zawsze są albo pod wściekli bo pod wpływem alkoholu, albo wściekli bo akurat mają kaca") i jest chyba jednym z najlepszych pomysłów, jakie kiedykolwiek wpadły mi do głowy. Co prawda rozwinął się on w tę dziwną stronę, której się nie spodziewałam, ale jakoś to idzie.

Aktualnie tworzę postać księdza - czarodzieja (jest to jedna z postaci z mojej listy to do) i wziął się on tylko dlatego, że Jude Law tak cudnie grał w Young Pope.
Ostatnio zmieniony 27 sie 2017, 19:59 przez Idunn, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Moje RPGi
Morsmordre, What Comes After

 Katrina#9786
 5302161

#31811 27 sie 2017, 17:02

Ja... po prostu robię. Naprawdę: nie podam konkretów skąd biorę postać, albo jakąś historie. Coś wymyślam. Pasuje mi? OK, działam! Weźmy moją aktualną Catalinę: baza na pomysł powstała chyba w 2013, ale tworząc ją wiedziałam tyle, że chce mieć pirata i wampira w jednym. Reszta: jej charakter, lęk przed lataniem, zmiana w kormorana, historia itd. przyszła sama. Po prostu pisałam kartę postaci, bez planu i kompletnie na żywca. Oczywiście, podświadomie czerpie z książek/filmów, które znam i lubię, ale nie powiem konkretnie skąd.

Awatar użytkownika
Pomógł(a) : 1 raz
 Dorek Chlorek#8650

#57361 22 sty 2022, 17:35

A cóż to za ciekawy temat! Także ciekawy, że chętnie coś opowiem zamiast uczyć się na egzamin.

Obecnie jesteśmy bombardowani wieloma dziełami kultury i mniej czy bardziej coś musi musi nas zainspirować. Nawet nie musi być to cały wątek poruszony - dajmy na to - w książce. Raczej tylko schemat: taki prztyczek we własną wyobraźnie od twórców, co do elementów, które można wykorzystać. Ja tak miałem chociażby ze zwierzętami i od dawna dręczy mnie motyw bicia się ze zmutowaną gęsią. Najpewniej wzięło mi się to po obejrzeniu "Pingwinów z Madagaskaru".

Równie często pomysły są moje lub fora obecnie oferują jakieś sugestia, co do rozgrywek. Albo dla punktów, albo dla odznak. Różne różności (zwłaszcza przy wydarzeniach forumowych!). Nie wiem skąd osoby zajmujące się projektami biorą takie pomysłu, ale ja lubię je wykorzystywać. Dorabiać coś swojego, aby nie każdy grał "pozyskanie choinki" w sposób: jadę, kupuję, proszę nagrodę. Tylko chcę zrobić coś, co sprawi mi w wątku przyjemność. Najpewniej byłoby to zajebanie choinki od sąsiada/walka z żulem pod śmietnikiem o takowe drzewko lub sklejenie jej z zeszłorocznych igiełek.

Zaś jeśli chodzi o moje autorskie pomysły na wątki to... Nie wiem czy są autorskie, bo życie pisze najlepsze scenariusze i bardzooo często wykorzystuje swoje przeżycia, jak chociażby wpadnięcie do bagna czy walkę na wózki sklepowe pod sklepem w środku nocy. Albo włamanie się na rowerek wodny ze zjeżdżalnią, no, trochę tego jest. Zawsze to jakoś modyfikuje i w ogóle, ale no: czemu moje postaci mają mieć nudniejsze życie niż ja? XD

Często też lubię odkrywać rzeczy, na które nie mam śmiałości irl lub moi znajomi okazują się miękkimi fiutkami i zamiast się zabawić to dają mi tylko gorycz rozczarowania :/
Obrazek

ODPOWIEDZ ]