#138 Podcinanie skrzydeł
: 24 sty 2021, 16:51
Przy niedawnej burzliwej zapowiedzi i dyskusji na shoutboxie wiele razy padło hasło o "podcinaniu skrzydeł". Zawsze dla mnie znaczyło to tyle, że w zapowiedzi na siłę doszukujemy się jakichś nieprawidłowości, zaniedbań, wyciągamy błędy administracji sprzed kilku lat i to, że kiedyś zwiali komuś z wątku. Zarzucamy plagiat rozwiązania, które istnieje na innych forach od dłuższego czasu, robimy antyreklamę, obgadujemy na innych forach, czy discordowych serwerach, właściwie dla samego hejtu, bo jednoznacznie tak to klasyfikuję.
Czymś innym jest dla mnie konstruktywna krytyka, wytknięcie błędu, łudzącego podobieństwa, czy czegokolwiek, na co administracja mogła nie zauważyć, w końcu na etapie wrzucania zajawki, najlepiej z ładnym kodem i jakimś fabularnym tekstem wszystko jest jeszcze w fazie tworzenia i wiele rzeczy można zmienić, dodać, odjąć, a komentujący, nawet jeśli nie zagrają, mogą dać nowe spojrzenie na niektóre rzeczy. I od tego jest według mnie zapowiedź. Nie tylko od pisania, że ktoś nie może się doczekać i dopytywania o zajęte wizerunki, czy datę otwarcia (chociaż to też jest miłe/potrzebne), bo każdy chciałby dostawać tylko takie pytania, a najlepiej, żeby jego twór był idealny.
Tak samo jeśli chodzi o temat z "na jakim forum byście zagrali?", czy całym działem pomysłów. Jeśli komuś się nie podoba pomysł i da kciuka w dół, albo komentarz, że to bez sensu, to nie znaczy, że "podcina skrzydła", tylko wyraża swoje zdanie, po prostu, od tego takie tematy w końcu są, prawda?
Ja raczej nie komentowałabym czy jest sens kolejnego forum o Potterze, bo na nich nie gram, ale jeśli ktoś na slu próbuje wprowadzić luźny wątek kryminalny jako urozmaicenie, to już nie widzę, dlaczego nie mogę napisać, że to bez sensu (ja tak uważam, może ktoś widzi sens, ma plan i chce to pokazać?).
Czym jest dla Was podcinanie skrzydeł? Czy uważacie, że nieprzychylne wypowiedzi to właśnie to, czy można tak komentować tematy? Jak patrzycie na to jako potencjalna lub obecna administracja? Czy jesteśmy przewrażliwieni na tym punkcie?
Czymś innym jest dla mnie konstruktywna krytyka, wytknięcie błędu, łudzącego podobieństwa, czy czegokolwiek, na co administracja mogła nie zauważyć, w końcu na etapie wrzucania zajawki, najlepiej z ładnym kodem i jakimś fabularnym tekstem wszystko jest jeszcze w fazie tworzenia i wiele rzeczy można zmienić, dodać, odjąć, a komentujący, nawet jeśli nie zagrają, mogą dać nowe spojrzenie na niektóre rzeczy. I od tego jest według mnie zapowiedź. Nie tylko od pisania, że ktoś nie może się doczekać i dopytywania o zajęte wizerunki, czy datę otwarcia (chociaż to też jest miłe/potrzebne), bo każdy chciałby dostawać tylko takie pytania, a najlepiej, żeby jego twór był idealny.
Tak samo jeśli chodzi o temat z "na jakim forum byście zagrali?", czy całym działem pomysłów. Jeśli komuś się nie podoba pomysł i da kciuka w dół, albo komentarz, że to bez sensu, to nie znaczy, że "podcina skrzydła", tylko wyraża swoje zdanie, po prostu, od tego takie tematy w końcu są, prawda?
Ja raczej nie komentowałabym czy jest sens kolejnego forum o Potterze, bo na nich nie gram, ale jeśli ktoś na slu próbuje wprowadzić luźny wątek kryminalny jako urozmaicenie, to już nie widzę, dlaczego nie mogę napisać, że to bez sensu (ja tak uważam, może ktoś widzi sens, ma plan i chce to pokazać?).
Czym jest dla Was podcinanie skrzydeł? Czy uważacie, że nieprzychylne wypowiedzi to właśnie to, czy można tak komentować tematy? Jak patrzycie na to jako potencjalna lub obecna administracja? Czy jesteśmy przewrażliwieni na tym punkcie?