
Falcon i Zimowy Żołnierz (oryg. The Falcon and the Winter Soldier) – amerykański superbohaterski serial dramatyczny na podstawie postaci Sama Wilsona / Falcona i Bucky’ego Barnesa / Zimowego Żołnierza z komiksów wydawnictwa Marvel Comics. Twórcą serialu jest Malcolm Spellman, który odpowiada za scenariusz, reżyserią zajęła się Kari Skogland. Tytułowe role zagrali Anthony Mackie i Sebastian Stan, a obok nich w głównych rolach wystąpili: Emily VanCamp, Wyatt Russell, Erin Kellyman, Danny Ramirez, Georges St-Pierre,Adepero Oduye, Daniel Brühl i Don Cheadle.
~wikipedia
Welp. Temat zawiera spoilery xD
Ogólnie tak w środku odcinka zaczęłam się zastanawiać, czy wgl oni się spotkają. Spoko scenka byłą z Rhodey'em, ciekawe czy się jeszcze pojawi, czy był po prostu był na jeden odcinek co by pogadać z Falconem. Akcja na początku odcinka była okej, no ale w sumie mogłoby jej nie być. Bardziej służyła temu by pokazać, że Falcon sobie dalej wojaczkuje a Bucky chce ogarnąć życie cywila - którego nie ogarnie, bo też pójdzie się bić. Wydaje mi się, że z śmierci tego randoma mogą zrobić taki wątek winy, który się będzie dłużył - nie pójdzie na pewno pogadać z nim w następnym odcinku. We don't do that here. No ogólnie czekam na więcej, bo niby ten odcinek miał te swoje 40 minut, ale cały ten odcinek bardziej chcieli pokazać w jakim miejscu są postacie, zbudować otaczający ich świat niż coś się faktycznie w nim działo.
Ta scena z terapii Bucky'ego jest dziwna xD w sensie te kadry na twarze. Kadr na tapecie w brzozy cud miód, ale to zbliżenie na oczy było strasznie niewygodne do oglądania na dłuższą metę. Rozumiem kinda co chcieli przekazać takim doborem kadru, ale idk. Było to dziwne. Nie jestem przyzwyczajona, że z MCU bawią się kadrami by coś osiągnąć. Filmy MCU były grzeczne, ładne, poprawne podręcznikowo. W serialach się tym bawią. Nie jestem przyzwyczajona xD

On baaaardzo źle wygląda w tej masce XDDD Taki ziemniak z ryja xD